Reprezentacja Polski po dwóch turniejach i ośmiu rozegranych spotkaniach jest piątą ekipą w tabeli Siatkarskiej Ligi Narodów. Biało-czerwoni mają na koncie sześć zwycięstw i dwie porażki, podobnie jak trzecia Brazylia. W indywidualnych zestawieniach do czołówki im jednak daleko i próżno szukać reprezentantów Polski na pierwszych miejscach poszczególnych klasyfikacji.
Polscy siatkarze w tegorocznej Siatkarskiej Lidze Narodów nie spisują się źle, choć dwa przegrane spotkania sprawiają, że plasują się na piątym miejscu w tabeli. Dużo gorzej wypadają w indywidualnych statystykach, w których ich nazwisk trzeba szukać dość daleko. Spójrzmy na poszczególne zestawienia.
Najlepiej punktujący
W zestawieniu najlepiej punktujących dość pewnie przewodzi Nimir Abdel-Aziz, który uzyskał do tej pory 160 punktów (134 atakiem, pięć blokiem oraz zapisał na swoim koncie 21 asów serwisowych). Osiemnaście oczek za nim plasuje się reprezentant Japonii, Yuki Ishikawa, który punktował 124 razy atakiem, sześć razy blokiem oraz 12 razy asami serwisowymi. Tuż za nim jest jego kolega z drużyny, Ran Takahashi zdobywca 137 punktów. Najlepszy z Polaków Artur Szalpuk z 64 punktami jest dopiero czterdziesty. Przed nim można znaleźć takie plusligowe nazwiska jak: Weber, Tillie, Defalco czy Kujundzić. Osiemnaście miejsc dalej jest kapitan polskiej reprezentacji Bartosz Kurek (55 punktów).
Najlepiej atakujący
Zestawienie atakujących ma taką samą czołówkę, jak wśród punktujących. Reprezentant Holandii Nimir Abdel-Aziz jest na czele ze 134 punktami na koncie. Średnio zdobył atakiem blisko 17 punktów na mecz, przy skuteczności trochę ponad 51%. Drugi Yuki Ishikawa ma o 10 skutecznych ataków mniej (średnia 15,5 punktów zdobytych atakiem na mecz). Drugi z Japończyków – Ran Takahashi punktował atakiem 122 razy, ale skuteczność ma lepszą niż wyprzedzający go zawodnicy (60,4%). Wśród Polaków najskuteczniejszy w ataku jest również Szalpuk, który zdobył nim 54 punkty, przy skuteczności na poziomie 48%. Daje mu to 39. miejsce w tej klasyfikacji.
Najlepiej blokujący
Trochę lepiej dla biało-czerwonych przedstawia się zestawienie najlepiej blokujących. W nim Karol Kłos zajmuje 16. lokatę. Polski środkowy zdobył do tej pory tym elementem 12 punktów, co, przy liczbie jego występów, daje średnio trzy bloki na mecz. Zestawieniu przewodzi Mohammad Seyed Mousavi z 21 punktami zdobytymi blokiem (2,62 bloku na mecz). Tyle samo razy punktował nim Argentyńczyk Agustin Loser, ale ma trochę gorszą skuteczność. Trzeci jest Aleks Grozdanow, który podobnie, jak następny Petar Krsmanović ma na koncie 19 skutecznych bloków.
Najlepiej zagrywający
Czternasty wśród najlepiej zagrywających jest Jakub Kochanowski. Polski środkowy ma obecnie dziesięć asów serwisowych na koncie i całkiem niezłą skuteczność zagrywki na poziomie blisko 19%. W tym zestawieniu przewodzi Nimir Abdel-Aziz (21 asów serwisowych, co daje średnią na poziomie 2,62 asa na mecz). Reprezentant Holandii zagrywał do tej pory 135 razy. O pięć prób mniej na koncie ma Argentyńczyk Luciano Palonsky, który jednak sukcesem zakończył 15 serwisów. Trzecie miejsce w tej klasyfikacji zajmuje Jingyin Zhang z Chin (14 asów serwisowych).
Najlepiej rozgrywający
W tej klasyfikacji nie ma sobie równych Bruno Rezende. Brazylijski rozgrywający ma na koncie 168 udanych rozegrań, przy skuteczności wykonania tego elementu na poziomie blisko 29,5%. Drugi Japończyk Masahiro Sekita uzyskał skuteczność na poziomie 22,6% i 146 udanych rozegrań piłki. Trzeci jest Micah Christenson (140 udanych akcji, przy skuteczności na poziomie ponad 35%). Rozgrywający biało-czerwonych Grzegorz Łomacz jest czternasty (97 udanych rozegrań i skuteczność na poziomie 23,9%).
Najlepiej broniący
Pierwsze miejsce wśród graczy najlepiej radzących sobie w polu zajmuje dobrze znany z PlusLigi Santiago Danani. Argentyńczyk ma na koncie największą liczbę podejść do obrony (131), z czego 80 razy podbił ataki rywali skutecznie. Drugi jest Słoweniec Jani Kovacic, który ma jednak lepszą skuteczność w tym elemencie (72,7%). Trzecie miejsce należy do Tomohiro Yamamoto z Japonii, który skutecznie podbił 75 ze 108 piłek. Najlepszy wśród Polaków Kamil Szymura jest 29.
Najlepiej przyjmujący
Również w tym zestawieniu reprezentantów Polski nie znajdziemy w pierwszej dwudziestce. Artur Szalpuk jest 21 z przyjęciem na poziomie blisko 29% skuteczności. Zestawieniu przewodzi mocno ostrzeliwany zagrywkami Yuki Ishikawa. Do tej pory Japończyk przyjął 202 zagrywki ze skutecznością na poziomie ponad 30%. Drugi Moritz Reichert – podopieczny Michała Winiarskiego przyjał o dziewięć serwisów mniej ze skutecznością bliską 28%. Trzeci Kevin Tillie ma na koncie już dużo mniej przyjętych zagrywek (148), ale za to lepszą skuteczność (35,14%).