W miniony weekend w ośmiu miastach rozegrano turnieje półfinałowe III ligi siatkarzy. Rywalizowało w nich 32 zespołów, a 16 z nich awansowało do zmagań finałowych. Z nich 8 najlepszych zespoły będą cieszyły się z awansu do II ligi.
8 turniejów i 16 drużyn z awansem
Turniej w Mrzeżynie, ktorego organizatorem był klub z Trzebiatowa z kompletem zwycięstw zakończyli gospodarze. SUS Travel Elephant w żadnym z trzech setów nie stracił nawet seta, choć dopiero w ostatnim dniu turnieju rozstrzygnęły się losy pierwszego miejsca w tabeli, bowiem po dwóch dniach również dwa zwycięstwa na koncie miała Tarnovia Tarnowo Podgórne. W bezpośrednim starciu obu ekip nie ugrała jednak nawet seta i musiała zadowolić się drugim miejscem.
Gościnny dla rywali okazał się AZS UMK Toruń, który przegrał wszystkie mecze i zamknął stawkę zespołów rywalizujących w Toruniu. W grodzie Kopernika o pierwsze miejsce walczyły PTPS-ZSS Człuchów i Klima Błażowa. Druga z drużyn może odczuwać niedosyt, bo prowadziła już 2:0, ale przegrała po tie-breaku. To właśnie ta porażka zadecydowała, że zmagania zakończyła na drugiej lokacie za plecami drużyny z Człuchowa.
Równie słabo zaprezentowało się Centrum Augustów w turnieju w Belsku Dużym. Nie wygrało nawet meczu, a o prawo gry do turniejów finałowych o awans do II ligi walka toczyła się między pozostałymi zespołami. Najlepsza okazała się drużyna gospodarzy ProNutiva SKK Belsk Duży, dla której kluczowy okazał się pojedynek pierwszego dnia z GKS-em Zamek Gołańcz (wygrany 3:0). W kolejnych dniach turnieju obie te ekipy odnosiły zwycięstwa i uplasowały się na dwóch czołowych lokatach.
Po turnieju w Łodzi ogromny niedosyt może odczuwać miejscowa Resursa, która po dwóch dniach rywalizacji miała na swoim koncie 2 zwycięstwa, ale porażka 0:3 z AZS-em UWM Olsztyn zepchnęła ją na trzecie miejsce i pozbawiła marzeń o grze w II lidze. Olsztynianie ostatecznie zajęli drugie miejsce, a najlepszy okazał się KS Płock, który mimo przegranej w tie-breaku z gospodarzami uzbierał 7 punktów, co wystarczyło mu do zwycięstwa w całym turnieju.
Zmagania w Kielcach bez porażki zakończył Wisłok Strzyżów. Najwięcej problemów sprawił mu LKS Cisy Nałęczów, który prowadził już 2:1, ale przegrał po tie-breaku. W ten sposób strzyżowianie zakończyli zmagania bez porażki, a za ich plecami uplasowali się siatkarze z Nałęczowa.
Jedna wygrana starczyła do awansu
W Lublinie bezkonkurencyjny okazał się AKS Karol Kul, który zakończył zmagania bez porażki. Stracił tylko punkt w potyczce z SST Lubcza Racławówka. Co ciekawe drużyna z Racławówki zajęła drugie miejsce, mimo że odniosła tylko jedno zwycięstwo w całym turnieju. Stało się tak, gdyż w pozostałych dwóch spotkaniach przegrywała dopiero po tie-breaku, a te pojedyncze zdobywane punkty pozwoliły jej wyprzedzić rywali z Wadowic oraz Kielc.
SPS Brzeg Dolny wygrał turniej w Cieszynie. Zakończył go bez porażki, choć rozegrał jednego tie-breaka. Stało się to w starciu z Talentem Cieszyn, dla którego ten jeden zdobyty punkt okazał się bezcenny w końcowym rozrachunku. Sytuację skomplikowała mu porażka w pięciu setach z SPS-em Walce, ale ten z kolei uległ najsłabszemu w stawce Żakowi Krzeszyce, dzięki czemu gospodarze turnieju ostatecznie uplasowali się na drugim miejscu w stawce.
W turnieju w Nysie tak naprawdę liczyły się tylko dwa zespoły, a były nimi miejscowa AS Stal oraz BTS Bolesławiec. Po dwóch dniach zmagań miały one na koncie komplet zwycięstw i dopiero bezpośrednia konfrontacja między nimi wyłoniła zwycięzcę turnieju. Okazała się nim drużyna z Bolesławca, która choć przegrywała 1:2, to triumfowała w tie-breaku. Na pozostałych miejscach uplasowały się zespoły z Częstochowy i Krosna Odrzańskiego.
Zobacz również:
Trwa rywalizacja o awans do II ligi siatkarek
źródło: inf. własna
