Dobiegła końca rywalizacja w ramach 1/8 finału Pucharu CEV siatkarek. Na placu boju pozostała już tylko jedna polska ekipa, a mianowicie Grupa Azoty Chemik Police, który pokonał w dwumeczu BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała. W żadnym ze spotkań nie doszło do złotego seta.
CHEMIK ZNACZNIE LEPSZY OD BKS-U
W polskim meczu z udziałem lidera oraz wicelidera TAURON Ligi lepszy okazał się Chemik Police, który najpierw wygrał 3:0, a w Bielsku-Białej 3:1. Policzanki nie weszły dobrze w spotkanie, bo przegrały pierwszą partię do 16. W kolejnych dwóch kontrolowały przebieg boiskowych zdarzeń, zapewniając sobie zarazem awans do kolejnej rundy. Bielszczanki poderwały się jeszcze do walki w secie numer cztery, jednak uległy 23:25. W szeregach Chemika bardzo dobre zawody rozegrała Saliha Sahin, która zdobyła w sumie 16 punktów. Skuteczność w ataku Turczynki była kapitalna, wszak wyniosła 61%. Natomiast w bielskim obozie po raz kolejny najjaśniejszym punktem była Paulina Damskie, która tym razem wywalczyła 21 oczek. Drużyna z Zachodniego Pomorza “zamurowała” wręcz siatkarki z województwa śląskiego, notując aż siedemnaście punktowych bloków przy zarazem ośmiu BKS-u. Podopieczne Bartłomieja Piekarczyka pokazały się za to z dobrej strony w polu serwisowym, bowiem przy ośmiu błędach zaserwowały również osiem asów.
NIE ZABRAKŁO NIESPODZIANEK
Nie obyło się bez niespodzianek na etapie 1/8 finału Pucharu CEV. W dwumeczu lepszy okazał się Paris Saint Cloud, który w rewanżowym meczu w Stambule pokonał THY 3:2. Najlepiej punktującą zawodniczką drużyny znad Sekwany była Binca Cugno, która zdobyła 20 oczek. W szeregach tureckiego zespołu takim samym dorobkiem pochwalić się może Anthi Vasilantonaki.
Wydawać by się mogło, że SSC Palmberg Schwerin postawi się Dresnder S.C. W praktyce jednak brązowe medalistki ubiegłorocznych mistrzostw Niemiec w rewanżu przegrywały 0:1, ale później utrzymały równy poziom i wygrały całe spotkanie 3:1. Najlepiej punktującą całych zawodów była Elles Dambrink, autorka 22 oczek. To jednak nie wystarczyło, by “ugryźć” bardziej siatkarki z Drezna, w szeregach których najlepiej spisały się Grace Frohling oraz Jennifer Janiska (odpowiednio 15 i 13 punktów).
FAWORYCI SWOJE
Bardzo pewnie siatkarki Reale Mutua Fenera Chieri wygrały z zawodniczkami Zeleznicar Lajkovac. Włoszki wygrały po raz drugi 3:0 i tym samym pewnie awansowały do kolejnej fazy. W setach triumfowały kolejno do: 19, 17 i 19. Swój koncert rozegrała Kaja Grobelna, która zdobyła łącznie 19 punktów, a jej skuteczność w ataku wyniosła 50%.
Tę samą drogę obrał Mladost Zagrzeb, który raz jeszcze wygrał z OK Gacko 3:0. Dwa pierwsze sety to istna lekcja siatkówki, wszak drużyna ze stolicy Chorwacji wygrała je do 14 oraz 15. Zespół z Bośni i Hercegowiny nie złożył broni, czego dowodem jest przegrana w partii numer trzy do 23.
Zobacz również:
Wyniki 1/8 finału Pucharu CEV:
źródło: inf. własna