W pierwszym dniu turnieju finałowego o awans do TAURON Ligi LOS Nowy Dwór Mazowiecki wygrał 3:1 z MKS Copco Imielin, a Sokół Mogilno w takim samym stosunku wygrał z KS Enea Piła. Gospodynie odwróciły losy trzeciego seta i poszły za ciosem. Z kolei Sokół po przegranej drugiej partii przejął inicjatywę na boisku i zanotował cenne zwycięstwo.
gospodynie ze zwycięstwem, łatwo nie było
Gospodynie turnieju finałowego z dużym animuszem rozpoczęły mecz z beniaminkiem z Imielina. Przy serii zagrywek Agaty Plagi prowadziły 4:0, a po punktowym bloku Izabeli Filipek 7:1. Przejezdne pojedynczymi akcjami w wykonaniu Patrycji Wardęgi zniwelowały straty do czterech punktów, przegrywały 6:10. Przy kolejnej serii zagrywek Agaty Plagi tablica wyników wskazała prowadzenie LOS-u 18:9. MKS miał duże problemy z przyjęciem, nie kończył ataków z pierwszego uderzenia, trener Rafał Kalinowski w krótkim odstępie czasu wykorzystał dwie przerwy na żądanie. Po asie serwisowym Malwiny Stachowiak było 22:11. Niezawodna Agata Plaga atakiem zakończyła pierwszą partię.
W drugiej partii spotkania na boisku trwała wzajemna wymiana ciosów. MKS po kiwce Sandry Łebek prowadził 4:2, wyrównała Malwina Stachowiak, był remis po 4. Od tego momentu do stanu po 9 obie ekipy grały punkt za punkt. Przyjezdne po błędzie Malwiny Stachowiak oraz dwóch atakach Agaty Mackiewicz odskoczyły gospodyniom na trzy punkty (12:9), grę przerwał trener Bartosz Kujawski. Na niewiele się to zdało gospodynie seriami traciły punkty, miały duże problemy z organizacją gry. Przy serii zagrywek Natalii Pustelnik było 16:10. Druga przerwa wzięta przez trenera Kujawskiego podziałała na jego podopieczne niczym kubeł zimnej wody. Ciężar gry na siebie wzięła Marta Budnik, atakowała Katarzyna Kowalczyk, przewaga MKS-u zmalała do trzech punktów (16:13). Po raz kolejny dała o sobie znać Malwina Stachowiak, dzięki niej LOS tracił zaledwie jeden punkt (16:17). Więcej do powiedzenia na boisku miały siatkarki z województwa śląskiego. Nowodworzanki popełniły błędy własne, przegrywały 20:23. Straty w końcówce zmniejszyła punktem zdobytym bezpośrednio z zagrywki Agata Plaga (22:23). Atak ze środka Agaty Mackiewicz sprawi, ze MKS wygrał tę część meczu.
Otwarcie trzeciej partii spotkania należało do zespołu gości. Po ataku oraz asie serwisowym Patrycji Wardęgi było 7:4. Gospodynie stanęły w miejscu, po raz kolejny popełniły błędy własne, przegrywały 5:10. Przewaga imielinianek utrzymała się do stanu 15:11. Wówczas inicjatywę przejęLOS i Sokół zwycięskie w pierwszym dniuły miejscowe siatkarki, serią trudnych zagrywek popisała się Izabela Filipek, punkty w ataku zdobyła Katarzyna Kowalczyk, LOS odrobił straty i prowadził 17:16. MKS popełnił błędy w ataku, miał problemy z przyjęciem. Po kontrataku Malwiny Stachowiak było 22:19. Podłamane takim obrotem sprawy zawodniczki z Imielina oddały pole gry swoim rywalkom. Niezawodna Agata Plaga przybliżyła drużynę z Mazowsza do końcowego zwycięstwa, gospodynie wygrały 25:21.
Podobnie jak to miało miejsce w secie otwarcia podopieczne trenera Bartosza Kujawskiego. Nie zawodziła Agata Plaga, LOS dzięki nie prowadził 3:0. Dzięki Natalii Pustelnik zespół gości doprowadził do remisu po 4. Przez dłuższy czas na boisku trwało przeciąganie liny, żadnej z drużyn nie udało się zdobyć wyraźnej przewagi (11:11). Gospodynie odskoczyły swoim rywalkom na trzy punkty (14:11) i poszły za ciosem. W polu zagrywki ręki nie zwalniała Katarzyna Kowalczyk, jej koleżanki zamieniały punkty w kontrataki było 19:14 dla gospodyń. Był to moment zwrotny tego seta, punktowy blok Malwiny Stachowiak na Patrycji Wardędze zakończył to spotkanie.
MVP: Katarzyna Kowalczyk
LOS Nowy Dwór Mazowiecki – MKS Copco Imielin 3:1
(25:13, 23:25, 25:21, 25:18)
Składy zespołów:
LOS: Filipek (3), Plaga (23), Stachowiak (16), Grabowska (4), Kowalczyk (17), Budnik (10), Bodasińska (libero) oraz Sidor (3), Bolińska, Kawka
MKS: Łebek (4), Mackiewicz (11), Mroczek (5), Wardęga (11), Pustelnik (7), Szmajduch (6), Bodzęta (libero) oraz Jędrysik, Śmietana, Zawadzka (libero)
Ks walczył, sokół z ważną wygraną
Wyrównana gra toczyła się do stanu po 4. Pilanki dzięki Darii Dąbrowskiej i jej zagrywkom odskoczyły na pięć punktów, prowadziły 9:4. Mogilnianki miały duże problemy z przyjęciem, popełniły błędy własne. Sygnał do odrabiania strat dała Sandra Świętoń, zameldowała się ona w polu zagrywki przy stanie 10:13 i opuściła je przy dwupunktowym prowadzeniu Sokoła (15:13). Trener Damian Zemło w krótkim okresie czasu wykorzystał dwie przerwy na żądanie. Do kolejnego remisu asem serwisowym doprowadziła Alina Bartkowska (15:15). Odrzucone od siatki siatkarki z grodu Staszica myliły się w ataku, w polu zagrywki ręki nie zwalniała Martyna Szczepuła, było 21:16. Do końca seta trwała przewaga i dominacja zespołu z Mogilna. Atak Sandry Świętoń zamknął tę część gry.
W drugiej partii gra falowała w najlepsze obie ekipy seriami zdobywały punkty i seriami je traciły. Pilanki wygrywały przedłużone akcje, po ataku Oliwii Urban prowadziły 9:6. Do remisu po 11 doszło przy serii zagrywek Sandry Świętoń. Riposta beniaminka z Piły była natychmiastowa, ciężar gry na siebie wzięła Alina Bartkowska, sokół miał problemy z przyjęciem, przegrywał 13:17. Drugiej drużynie sezonu zasadniczego udało się doprowadzić do remisu (21:21), po bloku Pauliny Brzoski prowadziła ona 23:22. Ostatecznie KS Enea Piłą wygrał 25:23, ostatni punkt punktowym blokiem zdobyła Daria Dąbrowska.
Trzeci set spotkania ułożył się po myśli zespołu z Mogilna, podopieczne trenera Mikołaja Mariaskin lepiej zagrały na siatce punktowały w ataku, prowadziły 9:5 po asie serwisowym Wiktorii Przybyło. Pierwszoplanową zawodniczką w Sokole była Sandra Świętoń. Dzięki niej mogilnianki miały pięciopunktową przewagę (14:9). Pilanki seriami traciły punkty, przy serii zagrywek Martyny Szczepuły ich strata wynosiła osiem punktów (11:19). Zryw drużyny z Wielkopolski okazał się być mocno spóźniony. Alina Bartkowska próbowała pojedynczymi odwrócić losy seta, nie udało się to. Atak ze skrzydła Martyny Szczepuły sprawił, że Sokół wygrał tę część meczu.
W kolejnej partii meczu gra ponownie toczyła się punkt za punkt. Po tym jak punkt w ataku zdobyła Katarzyna Nowak Sokół prowadził 10:8, do remisu doszło po zbiciu ze środka w wykonaniu Agnieszki Czerwińskiej (11:11). Żadnej z drużyn nie udało się wypracować przewagi, utrzymywał się wynik remisowy (13:13, 16:16). Nie zawodziła w Sokole Martyna Szczepuła, dzięki niej mogilnianki prowadziły 22:19. W końcówce było 24:21 dla ekipy z Mogilna, ekipa z Wielkopolski zbliżyła się na jeden punkt, przegrywała 23:24. Ostatnia akcja meczu była bardzo długa, ostatecznie Sandra Świętoń atakiem zapewniła zwycięstwo swojej ekipie.
MVP: Martyna Szczepuła
Sokół Mogilno – KS Enea Piła 3:1
(25:20, 23:25, 25:20, 25:23)
Składy zespołów:
Sokół: Przybyło (13), Nowak (9), Szczepańska (6), Świętoń (17), Szczepuła (20), Brzoska (4), Rafałko (libero) oraz Cabaj
KS: Pisarska (3), Kobus (6), Daria Dąbrowska (10), Szubert (1), Bartkowska (18), Urban (14), Piekarz (libero) oraz Góźdź, Czerwińska (7), Deptuch (6), Bogacz
Zobacz również:
Wyniki turnieju finałowego I ligi kobiet
źródło: inf. własna