Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Srebrna LE K: Przetasowania w czubie tabeli na ostatniej prostej. Z gry odpadły Węgierki

Srebrna LE K: Przetasowania w czubie tabeli na ostatniej prostej. Z gry odpadły Węgierki

fot. CEV

Po czterech tygodniach zmagań znamy finalistów tegorocznej srebrnej Ligi Europejskiej kobiet. W wielkim finale zagrają Finki i Portugalki. Oba zespoły mają swoje atuty, niemniej to fińskie siatkarki zakończyły zmagania z czystym kontem. Pierwsze spotkanie finałowe zostanie rozegrane w czwartek, 13 czerwca. Kolejne w niedzielę, 16 czerwca. Stawka jest duża bowiem triumfatorki awansują do złotej ligi. 

FINLANDIA

Finki jako jedyne po czterech tygodniach zmagań zachowują czyste konto. Podopieczne Nikolasa Busera stale znajdowały się w czubie zestawienia. Na zawodniczki pozytywnie wpłynął poprzedni turniej, w którym pokonały faworyzowane Węgierki 3:1 (25:17, 26:24, 25:27, 26:24). Miniony tydzień stanowił potwierdzenie znakomitej formy i przedłużenie zwycięskiej passy. W pierwszym meczu fińskie siatkarki pokonały reprezentantki Wysp Owczych 3:0 (25:14, 25:19, 25:17). Bezsprzecznie był to jednostronny pojedynek, w którym mniej doświadczonym przeciwniczkom brakowało argumentów na wszystkich płaszczyznach. Czwarty tydzień zmagań Finki zakończyły walkowerem ze strony Bośniaczek, które zrezygnowały z udziału w rozgrywkach. Tym samym zawodniczki trenera Busera zameldowały się w wielkim finale z kompletem sześciu zwycięstw i wyłącznie trzema oddanymi setami.

W jedynym zeszłotygodniowym spotkaniu świetne zawody rozegrała Netta Laaksonen. Oprócz niej na liderki wyrosły Saana Laaksonen i Rosa Bjarregard-Madsen. Cenne punkty dołożyła także Ahtola, wraz z Joki. Finki nie raz udowodniły swoją klasę. Czyste konto po czterech tygodniach to nie jest przypadek. Dużym atutem fińskiej drużyny jest dobrze funkcjonująca druga linia oraz poprawność przyjęcia. W zespole drzemie także duży potencjał ofensywny.

PORTUGALIA

Portugalki na ostatniej prostej wygryzły z dalszej gry Węgierki, które jeszcze jakiś czas temu liderowały całej stawce. Walka trwała do samego końca, a o awansie portugalskich siatkarek zadecydował szczęśliwy walkower. Podobnie jak Węgierki, Portugalki także nie rywalizowały już w tym tygodniu. Niemniej na swoim koncie dopisały cenne punkty w związku z walkowerem wycofanych z zawodów Bośniaczek. Podopieczne Hugo Silvy zakończyły zmagania w głównej drabince na drugiej lokacie. W 6 meczach ugrały 15 punktów, przegrywając wyłącznie jedno spotkanie.

Dotychczas niekwestionowanymi liderkami były Julia Kavalenka czy Alice Clemente. Znakomite spotkania mają za sobą także Joana Garcez i Margarida Maja. Portugalki to mocny zespół, których atutem jest zespołowość. Potrafią zaskakiwać i przechylać szale spotkań na swoją korzyść znakomitą dyspozycją w jednym elemencie. Wartością dodaną jest także umiejętność gry ze środkowymi.

POZOSTAŁA STAWKA

Węgierki zakończyły zawody przed tygodniem. Porażka z Finkami pozostawiła w nich dużą niepewność, gdyż o awansie podopiecznych trenera Alessandro Chiappiniego miały zadecydować rezultaty pozostałych drużyn. Ostatni tydzień okazał się decydujący, wielkiego finału Węgierek pozbawiły Portugalki.

Duży niedosyt mogą odczuwać także Czarnogórki, które tegoroczne zmagania zakończyły na 4. miejscu. Reprezentantki Czarnogóry także na swoim koncie zgromadziły 12 punktów, lecz o pierwszeństwie Węgierek zadecydował lepszy stosunek setowy oraz przegrana z niedawna przegrana z Portugalią. Podobnie wyglądała sytuacja Gruzinek, które mimo gorszego bilansu meczów (4 wygrane, 2 przegrane) także zdobyły 12 punktów.

Nieco gorzej poradziły sobie szóste Łotyszki, dla których było to słodko-gorzkie zawody. Swoją lokatę zawodniczki przypieczętowały bilansem 3 wygranych i 3 porażek, choć w środku turnieju pokazały klasę. Siódme i ósme miejsce zajęły odpowiednio: Luksemburg oraz Wyspy Owcze, których reprezentantki wygrały kolejno dwa i jedno spotkanie. Na końcu stawki, z pominięciem wycofanych Bośniaczek, uplasowały się Islandki, które przegrały wszystkie pojedynki, a jedyny punkt wywalczyły w przegranym tie-breaku z Luksemburgiem.

WIELKI FINAŁ

Cztery tygodnie zaciętej walki dały odpowiedź. W wielkim finale naprzeciwko siebie staną Finlandia i Portugalia. Zwycięzca dwumeczu zgarnia całą pulę, jaką jest awans do złotej Ligi Europejskiej w przyszłym sezonie. Pierwsze spotkanie finałowe zostanie rozegrane w czwartek, 13 czerwca, o godzinie 22:00. Drugie zaplanowano na niedzielę, 16 czerwca. Pierwszy gwizdek w spotkaniu rewanżowym ma wybrzmieć równo o 14:00.

Zobacz również:
Wyniki i tabela srebrnej Ligi Europejskiej kobiet

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Liga Europejska

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2024-06-10

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved