Po ciężkich kwalifikacjach polscy kibice wreszcie mają powody do radości. Piotr Kantor i Jakub Zdybek, czyli jedyna biało-czerwona para męska zakończyła fazę grupową z awansem do rundy play-off. Najpierw Polacy po zaciętej walce w tie-breaku pokonali reprezentantów Chile – Aravena/Droguett, a następnie zwyciężyli walkowerem z mistrzami świata, Czechami – Perusic/Schweiner.
trudna grupa polaków
We wczorajszych kwalifikacjach z turniejem pożegnały się wszystkie polskie pary mężczyzn. Żadnemu z duetów nie udało się awansować chociażby do drugiej rundy eliminacyjnej. Pod nieobecność Bartosza Łosiaka i Michała Bryla, którzy musieli zrezygnować z udziału w turnieju, jedynymi reprezentantami Polski w drabince głównej są Piotr Kantor i Jakub Zdybek.
Biało-czerwoni o awans do play-off powalczą w grupie F, która nie należy do najłatwiejszych. Najmocniejsi w stawce wydają się Czesi – Perusic/Schweiner, znajdujący się na 6. miejscu w rankingu światowym. Obok obecnych mistrzów świata rywalami Polaków są także Brazylijczycy – Vitor Felipe/Renato, oraz Chilijczycy – Aravena/Droguett, którzy wczoraj wygrali z inną polską parą – Gościański/Kałuża.
ciężkie spotkanie na otwarcie
Pierwszymi rywalami jedynego polskiego duetu w stawce byli Chilijczycy – Aravena/Droguett. Początek spotkania nie należał do wyrównanych. Kilka skończonych piłek wystarczyło, aby na przód wysunęli się Polacy, prowadząc 6:3. Kolejne akcje udowodniły, że biało-czerwoni czują rodzimy piasek i łatwo z nimi o wygraną nie będzie. Przerwa wzięta przez reprezentantów Chile niewiele dało, gdyż ze stanu 10:6 zrobiło się 14:9 dla polskiego duetu. W końcówce doszła jeszcze dobra zagrywka i blok, dzięki czemu Polacy mogli cieszyć się ze zwycięstwa do 17.
Drugi set to już zupełnie inna historia. Tym razem to Chilijczycy znakomicie wystartowali, co przełożyło się na prowadzenie 6:4. Z czasem przewaga tylko rosła, a Polakom w odrabianiu strat nie pomagała duża liczba błędów. Ostatecznie partia zakończyła się wygraną przeciwników biało-czerwonych (21:17), którzy tym samym wyrównali stan meczu. Tie-break zagwarantował wszystkim wiele wrażeń bowiem przez większość czasu oba zespoły grały na styku. Wojnę nerwów lepiej znieśli Polacy, którzy zwyciężyli 15:13.
Piotr Kantor zdobył łącznie 25 punktów, z czego 5 grając blokiem i 3 na zagrywce. Jakub Zdybek zakończył mecz z dorobkiem 21 punktów (wszystkie zdobyte w ofensywie). Wśród Chilijczyków bardziej skuteczny okazał się Droguette, któremu 5 razy udało się skutecznie zablokować Polaków na siatce i zdobył łącznie aż 23 punkty. Jego partner, Aravena, zakończył spotkanie z 17 punktami na koncie.
Kantor/Zdybek (POL) – Aravena/Droguett (CHI) 2:1
(21:17, 17:21, 15:13)
Pod wieczór Polaków czekało jeszcze spotkanie z Czechami – Perusic/Schweiner, lecz mistrzowie świata oddali zwycięstwo walkowerem. Tym samym biało-czerwoni meldują się w kolejnej rundzie turnieju.
Zobacz również:
źródło: inf. własna