Po sobotnich emocjach wiemy już kto w niedziele zagra w wielkim finale. Wciąż niepokonany w turnieju panów jest PGE Projekt Warszawa, który jutro zmierzy się z Treflem Gdańsk. Będzie to doskonała okazja do zemsty gdańszczan za piątkową porażkę. Wśród kobiet króluje MOYA Radomka Radom, która nie zaznała jeszcze goryczy porażki. W wielkim finale siatkarki z Radomia zagrają ponownie przeciwko KGHM #VolleyWrocław.
PROJEKT WCIĄŻ NIEPOKONANY
Piątek przyniósł pierwsze roszady. Na początek PGE Projekt Warszawa w trzech setach pokonał Barkom-Każany Lwów. Następnie w spotkaniu Trefla Gdańsk z PGE GiEK Skrą Bełchatów także potrzebny był tie-break. Po zaciętym drugim secie spotkanie padło łupem gdańszczan, którzy w spotkaniu z warszawiakami ponieśli porażkę 0:2. W meczu przegranych lepsza okazała się lwowska drużyna, która w dwóch setach pobiła Skrę Bełchatów.
Faworyzowany Projekt wytrzymał rywalizację. W meczu ze Skrą o zwycięstwo nie było łatwo, lecz stołecznemu zespołowi się ta sztuka udała. Zwłaszcza pierwszy set należał do wyrównanych, bowiem o wyniku zadecydowała przedłużająca się gra na przewagi (27:25). Jeszcze większych wrażeń kibicom dostarczył pierwszy sobotni pojedynek, gdzie naprzeciwko siebie stanęli reprezentanci gdańskiego Trefla oraz Barkom-Każany Lwów. Lwowianie wyszarpali zwycięstwo w pierwszym secie. Dwie kolejnej partie łatwo padły łupem siatkarzy Trefla (25:14, 15:9). Tym samym piątkowi zwycięzcy zmierzą się ze sobą w wielkim finale zawodów, gdzie szansę na rewanż będą mieć gdańszczanie.
Wyniki drugiego dnia turnieju PGE Grand Prix PLS siatkarek
Trefl Gdańsk – Barkom-Każany Lwów 2:1
(21:25, 25:14, 15:9)
PGE GiEK Skra Bełchatów – PGE Projekt Warszawa 0:2
(25:27, 21:25)
Harmonogram finałów
Mecz o III miejsce – godzina 12:30
Barkom-Każany Lwów – PGE GiEK Skra Bełchatów
Finał – godzina 15:30
PGE Projekt Warszawa – Trefl Gdańsk
RADOMKA WYTRZYMAŁA PRESJę
W piątek na otwarcie turnieju MOYA Radomka Radom pokonała w dwóch setach KGHM #VolleyWrocław. Drugi pojedynek także zakończył się wynikiem 2:0, a zwyciężczyniami tym razem zostały reprezentantki ITA TOOLS Stal Mielec, pokonując Grot Budowlani Łódź. W bezpośrednim starciu wygranych lepsze w tie-breaku okazały się radomianki i to one musiały w sobotnich zmaganiach dźwignąć ciężar bycia faworytkami.
Zawodniczki Radomki z tego zadania wywiązały się wzorowo ogrywając na początek Grot Budowlani Łódź. Łodziankom gra kompletnie się nie kleiła, co było widoczne zwłaszcza w pierwszym secie przegranym 14:21. W kolejnym ze spotkań do rozstrzygnięcia potrzeba było aż trzech setów. Było to starcie pomiędzy ITA TOOLS Stal Mielec a KGHM #VolleyWrocław, a więc drużynami aspirującymi do awansu do wielkiego finału. Inauguracja padła łupem ekipy z Wrocławia, która w drugim secie złapała zastój i musiała uznać wyższość mielczanek. W tie-breaku wypracowana w trakcie seta przewaga pozwoliła wrocławiankom na spokojne dokończenie spotkania
Wyniki drugiego dnia turnieju PGE Grand Prix PLS siatkarek
Grot Budowlani Łódź – MOYA Radomka Radom 0:2
(14:25, 19:25)
ITA TOOLS Stal Mielec – KGHM #VolleyWrocław 1:2
(22:25, 25:18, 11:15)
Harmonogram finałów
Mecz o III miejsce – godzina 11:00
Grot Budowlani Łódź – ITA TOOLS STAL Mielec
Finał – godzina 14:00
MOYA Radomka Radom – KGHM #VolleyWrocław
Zobacz również:
Plażówka przed PlusLigą. Środkowy PGE GiEK Skry: Piasek jest dość trudną powierzchnią do poruszania się
źródło: inf. własna