Liga turecka siatkarek w sobotę i niedzielę rozgrywała 8. kolejkę zmagań. Po raz kolejny w tym sezonie swoją drużynę do zwycięstwa poprowadziła Zuzanna Górecka. Jej Ilbank Ankara awansował po tym meczu na 8. miejsce w tabeli. Bardzo ciężki bój mają za sobą Aleksandra Rasińska i Martyna Grajber-Nowakowska. Aydin przegrało w 5 setach z Nilufer Belediyespor Eker, ale Polki zaprezentowały świetną formę. Kolejne 3 punkty zapisały na swoim koncie drużyny – Agnieszki Korneluk, Magdaleny Stysiak i Martyny Łukasik.
Górecka rozwinęła skrzydła
W weekend liga turecka kobiet rozegrała mecze 8. rundy. Cztery zespoły z Polkami w składzie mogły cieszyć się z kolejnych punktów do tabeli. Dalej niepokonane pozostają dwie drużyny – Vakifbank Stambuł oraz Fenerbahce Stambuł, którego barw broni Agnieszka Korneluk. Kapitalną formę, praktycznie od startu sezonu, utrzymuje Zuzanna Górecka. Ilbank Ankara, który reprezentuje przyjmująca, pewnie pokonał na wyjeździe najsłabszy zespół Sultanlar Ligi – Bahcelievler Bld. Mecz zakończył się wynikiem 1:3 (26:24, 23:25, 19:25, 21:25). Była siatkarka ŁKS-u Łódź w Turcji radzi sobie wyśmienicie, nie po raz pierwszy była najlepszą zawodniczką meczu.
Tym razem zapisała na koncie drużyny 23 oczka. Atakowała z 41 % skutecznością, co przełożyło się na 15 punktów. Do tego dorobku dołożyła 3 asy serwisowe i 5 punktowych bloków. To był naprawdę kompletny występ polskiej przyjmującej. Była najlepiej punktującą całego spotkania. Drużyna z Ankary zagrała o wiele lepiej w bloku od swoich przeciwniczek (14 do 6). Po trzecim zwycięstwie w sezonie Ilbank wspiął się na 8. lokatę.
Polki na fali wznoszącej
Jednym z bardziej emocjonujących spotkań tej kolejki było starcie Nilufer Belediyespor Eker z Aydin Buyuksehir. Zakończyło się dopiero po pięciu setach i to gospodynie wyszły z tej potyczki zwycięsko – 25:21, 17:25, 19:25, 25:22, 15:8. Zespół z Polkami w składzie mógł wygrać za 3 oczka, jednak rywalki doprowadziły do tie-breaka, w którym to one rozdawały karty. Polskie siatkarki były jednymi z najbardziej wyróżniających się postaci. Ponownie świetną formą błysnęła Aleksandra Rasińska. Skończyła 19 z 40 ataków (47 % skuteczność). Imponowała również w polu serwisowym. Posłała 4 asy i dwa razy zablokowała rywalki na siatce.
Solidny występ zaliczyła też Martyna Grajber-Nowakowska. Zdobyła 20 oczek (17 w ataku, 2 blokiem i 1 zagrywką), przy 40% skuteczności uderzeń. Miała drugi dorobek w swojej drużynie. Obie ekipy zagrały bardzo skutecznie w bloku i w ataku. Najlepszą siatkarką tego meczu okazała się Breana Edwards, zdobywczyni 33 punktów. Aydin zajmuje teraz dopiero 12. pozycję w tabeli.

Drużyny ze Stambułu się nie zatrzymują
Eczacibasi Dynavit Stambuł z Magdaleną Stysiak na pokładzie po kilku słabszych meczach powoli odzyskuje swój rytm z początku sezonu. Na wyjeździe okazał się lepszy od Turk Hava Yollari. Wygrał tę potyczkę 3:0 (25:16, 25:16, 25:17). To było bardzo jednostronne spotkanie. Faworyt dominował w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Ekipa ze Stambułu w ataku zdobyła blisko 20 punktów więcej. Najlepiej punktującymi tego pojedynku były: środkowa – Dana Lynn Rettke (15 oczek) i przyjmująca – Ebrart Karakurt (14 oczek). Polska atakująca tym razem zapisała na swoim koncie 10 punktów (9 w ataku i 1 blokiem).
W „polskim” meczu bez szans było trio z Kuzeboru. Fenerbahce Mediacana Stambuł na własnym parkiecie ograło je gładko 3:0 (25:22, 25:21, 25:14). W ekipie ze Stambułu na parkiecie nie pojawiła się Agnieszka Korneluk. Prym wiodła już nie po raz pierwszy Arina Fedorovtseva. Zdobyła 23 punkty przy 67 % skuteczności w ataku. W zespole z Kuzeyboru wystąpiły wszystkie Polki, znajdujące się w ich składzie. Najlepiej punktującą drużyny była Malwina Smarzek. Atakująca skończyła 13 z 27 uderzeń, co przełożyło się na 48 % skuteczność. Do pierwszego składu przebiła się w końcu Weronika Centka-Tietianiec, która punktowała 6 razy. Słabszy występ zaliczyła tym razem Martyna Czyrniańska. Obecnie Fenerbahce jest drugie w tabeli, a Kuzeyboru spadło na 11. miejsce.
Dalej na podium utrzymuje się też Galatasaray Daikin Martyny Łukasik. Tym razem mimo przegrania pierwszej partii, siatkarki ze Stambułu triumfowały na wyjeździe 3:1 (23:25, 25:21, 25:19, 25:13). Zwycięska ekipa zagrała kapitalnie w elemencie bloku (21-3). Martyna Łukasik ponownie nie dostała szansy na grę w tym meczu. Najlepszą zawodniczką była Alexia Ioana Carutasu, która nie wyszła w pierwszej szóstce, a i tak zapisała na koncie drużyny 21 oczek. Po stronie Arasu Kargo wyróżniła się Martha Evdokia Anthouli. Galatasaray Stambuł nadal zajmuje 3. miejsce w tabeli.
Szybkie zwycięstwa faworytów
Zeren Spor Ankara, który będzie najbliższym rywalem ŁKS-u Łódź w rozgrywkach Ligi Mistrzyń, nie dał najmniejszych szans drużynie Julii Szczurowskiej – Besiktas. Gospodynie pokonały rywalki 3:0 (25:17, 25:12, 25:16). Ten mecz trwał niecałe 1,5 godziny. Przewaga siatkarek ze stolicy Turcji była widoczna przede wszystkim w ataku. Polska atakująca zagrała słabsze spotkanie, zdobyła tylko 7 punktów. Żadna z zawodniczek jej zespołu nie przekroczyła 10 oczek. Najlepsza nie po raz pierwszy była Anna Lazareva, to ona poprowadziła swoją drużynę do szóstego zwycięstwa z sezonie.
Niewiele dłużej trwało spotkanie między Vakifbankiem Stambuł a Goztepe. Faworytki wygrały w trzech setach (25:22, 25:22, 25:14). Dominowały nad rywalkami w ataku (49 do 39) oraz w bloku (8 do 2). Oczywiście liderką była Tijana Bosković, która zdobyła 22 punkty, najwięcej w całym meczu. Po stronie Goztepe grę drużyny próbowały ciągnąć Kara Bajema i Amelie Rotar. Vakifbank jest jedynym zespołem, który nie stracił dotąd ani jednego punktu. Przewodzą tabeli Sultanlar Ligi. Następna kolejka odbędzie się w kolejny weekend.
Zobacz również:
Terminarz, tabela i wyniki ligi tureckiej kobiet









