Strona główna » Zuzanna Górecka błyszczy na tureckich parkietach! Ekipa Korneluk wygrywa w derbach po ciężkim boku

Zuzanna Górecka błyszczy na tureckich parkietach! Ekipa Korneluk wygrywa w derbach po ciężkim boku

inf. własna

fot. Fenerbahçe Medicana Stambuł – Platforma X

W czwartek rozegrano 6. kolejkę ligi tureckiej siatkarek. Tylko trzy zespoły z Polkami w składzie wygrały swoje mecze. Najlepiej zaprezentowała się Zuzanna Górecka, która wyrasta na liderkę Ilbanku Ankara. Jej drużyna rozprawiła się 3:1 z Goztepe. Kolejne zwycięstwo na swoim koncie zapisał też Aydin – Aleksandry Rasińskiej i Martyny Grajber-Nowakowskiej. Obie siatkarki dołożyły swoją cegiełkę do tego sukcesu. Z kolei w derbach Stambułu, po bardzo wyrównanym starciu 3:2 triumfowało Fenerbahce – Agnieszki Korneluk.

Polki liderkami swoich zespołów

W poniedziałek zakończyła się 5. runda tureckiej Sultanlar Ligi, a już w czwartek rozegrano wszystkie spotkania następnej serii gier. Nie była ona zbytnio pomyślna dla reprezentantek Polski. Tylko trzy ekipy z biało-czerwonymi w składzie mogły się cieszyć ze zwycięstw. Zuzanna Górecka i jej Ilbank Ankara dopisali do swojego konta cenne trzy punkty, po tym jak na własnym parkiecie pokonali Goztepe 3:1 (29:27, 26:24, 21:25, 25:22). To była dopiero druga wygrana w sezonie i to odniesiona po bardzo wyrównanym pojedynku. Dwa pierwsze sety zostały rozegrane na przewagi, oba padły łupem ekipy z Ankary.

Nie po raz pierwszy jedną z liderek Ilbanku była polska przyjmująca. Zdobyła najwięcej punktów w ataku z całego zespołu (20 p.) i dołożyła do tego jeden blok. Była drugą najlepiej punktującą w drużynie, zaraz po Samanthcie Bricio. Jej drużyna zagrywała lepiej od przeciwniczek, w pozostałych statystykach oba zespoły wypadły podobnie. W Goztepe liderką była Kara Bajema. Dzięki temu zwycięstwu drużyna Góreckiej przesunęła się na 9. lokatę w tabeli ligi tureckiej.

Trzy punkty mogły sobie też dopisać – Aleksandra Rasińska i Martyna Grajber-Nowakowska. Ekipa z Aydin na wyjeździe triumfowała w trzech krótkich setach z Bahcelievler Bld (22:25, 17:25, 13:25). Zwycięska drużyna zdominowała rywalki we wszystkich elementach siatkarskiego rzemiosła. Szczególnie tę przewagę było widać w ataku i w liczbie punktowych bloków (11 do 2). Obie nasze reprezentantki wypadły dobrze w tym meczu. Atakująca zdobyła 13 „oczek”, przy 46 % skuteczności uderzeń. Jeszcze lepiej zagrała polska przyjmująca. Zapisała na swoim koncie 14 punktów (12 w ataku, 1 as i 1 blok). Aydin powoli wspina się w górę zestawienia, na ten moment jest 10.

Niepodziewane wyniki. Nie wszyscy zadowoleni

W 6. kolejce doszło do kolejnych derbów Stambułu. Tym razem Fenerbahce Medicana – Agnieszki Korneluk zmierzyło się z Galatasaray Daikin – Martyny Łukasik. Obie Polki nie zaczęły tej potyczki w podstawowych składach, wchodziły tylko na pojedyncze zmiany. Środkowa skończyła mecz bez zdobyczy punktowej, a przyjmująca reprezentacji Polski dołożyła do konta drużyny dwa „oczka”. Spotkanie było bardzo zacięte. Ze zwycięstwa 3:2 (27:25, 22:25, 25:23, 25:27, 15:11) mogła się ostatecznie cieszyć ekipa Korneluk. Jednak strata puntu kosztowała spadek na pozycję wicelidera, zaraz za Vakifbankiem Stambuł. Fenerbahce zagrało skuteczniej w ataku. Bezsprzecznie najlepszą siatkarką była Arina Fedorovtseva, która zanotowała aż 37 punktów! To znakomity rezultat!

Dość niespodziewaną porażkę poniosło Eczacibasi Dynavit Stambuł Magdaleny Stysiak. Jego przeciwnikiem był Nilufer Belediyespor. Siatkarki ze Stambułu były faworytem tego meczu, lecz ostatecznie przegrały go 1:3 (30:28, 18:25, 22:25, 22:25). Rywalki polskiej atakującej zagrały o wiele lepiej zagrywką, notując 7 asów serwisowych. W ataku nie po raz pierwszy błyszczała Iman Ndiaye, zdobywczyni 27 oczek. Stysiak tym razem nie zagrała wybitnego spotkania, ale i tak była najlepiej punktującą swojej drużyny. Zapisała na swoim koncie 15 punktów (14 w ataku i 1 blokiem). Eczacibasi zaliczyło solidny spadek w tabeli. Z trzema zwycięstwami i trzema porażkami są dopiero siódme.

Faworyci zrobili co trzeba

Bardzo trudne zadanie czekało Kuzeyboru trzech reprezentantek Polski. Na wyjeździe musiały stawić czoła wielkiemu Vakifbankowi Stambuł. Niestety nie potrafiły nawiązać wyrównanej walki. Faworyt triumfował gładko, w trzech setach (25:19, 25:16, 25:14). Przewaga w ataku między dwoma zespołami była olbrzymia (53 do 38 p.) W bloku również lepiej radziły sobie zawodniczki ze Stambułu. Okazuje się, że najlepiej punktującą ekipy Kuzeyboru była Martyna Czyrniańska, która zanotowała tylko 8 oczek. Atakowała zaledwie z 32% skutecznością. Malwina Smarzek skończyła mecz z 3 punktami, została zmieniona po drugim secie. Solidny występ zaliczyła z kolei Weronika Centka-Tietianiec. Środkowa pojawiła się na parkiecie w połowie drugiej partii i zdążyła zapunktować 7 razy, przy 55% skuteczności w ataku.

Z kolejną porażką musi się też pogodzić Julia Szczurowska. Jej Besiktas przegrał na wyjeździe 3:0 z Aras Kargo (25:19, 25:15, 25:20). Zwycięska drużyna zagrała lepiej w każdym elemencie. Najlepszą zawodniczką okazała się grająca kiedyś w TAURON Lidze Ana Karina Olaya. Zanotowała 21 punktów. Atakowała z 65% skutecznością i świetnie pracowała blokiem (6 p.). W ekipie Beskitasu najwięcej punktów zdobyła Polka (10 oczek), jednak nie błyszczała w tym meczu atakiem. Jej klub z tylko dwoma wygranymi znajduje się obecnie na 11. lokacie. Swoje wykonał też Zeren Spor, który będzie przeciwnikiem ŁKS-u Łódź w rozgrywkach Ligi Mistrzyń. Siatkarki z Ankary pokonały 3:0 ekipę Turk Hava Yollari (25:15, 25:19, 26:24), dzięki czemu awansowały na 4. miejsce w tabeli. Najlepiej punktującą zawodniczką tego starcia była Anna Lazareva (18 p.).

Zobacz również:
Terminarz, tabela i wyniki ligi tureckiej kobiet

PlusLiga

  • Hit goni hit. Terminarz 7. kolejki PlusLigi

    Hit goni hit. Terminarz 7. kolejki PlusLigi

  • Za czym Thales Hoss tęksnił najbardziej?

    Za czym Thales Hoss tęksnił najbardziej?

  • Cichy bohater ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Poprowadził zespół do ważnego zwycięstwa

    Cichy bohater ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Poprowadził zespół do ważnego zwycięstwa