W piątej kolejce pierwszej porażki w drugoligowych rozgrywkach doznały Sparta Grodzisk Mazowiecki, Necko Augustów oraz MKS Andrychów. Na czele poszczególnych grup są Wilki Wilczyn, Metro Warszawa, WKS Wieluń i Avia Sędziszów Małopolski.
Grupa 1
W pierwszej grupie na czele zostało zachowane status quo. Prowadzą Wilki Wilczyn, które nie straciły jeszcze nawet punktu w rozgrywkach. Tym razem na wyjeździe pokonały Konspol Słupca. Moment słabości miały w trzeciej odsłonie, ale do tie-breaka nie dopuściły. Wciąż bez porażki są też Anioły Toruń, które u siebie rozbiły rezerwy Trefla Gdańsk, tylko w jednym secie pozwalając im dobrnąć do granicy 20 oczek. Atut własnej hali wykorzystał też Energetyk Poznań, który ograł Orła Międzyrzecz. Najwięcej walki było w trzeciej partii, w której goście uzbierali 22 punkty. Krishome Września przegrał u siebie z Volley MOSiR-em Sieradz. Mimo że jednego z setów wygrał do 10, to w pozostałych był słabszy od rywali. Stoczniowiec Gdańsk nie sprostał we własnej hali Stilonowi Gorzów Wielkopolski, urywając mu tylko seta. Najwięcej walki było w Łęczycy, gdzie miejscowy Lotnik prowadził już 2:1 z Volley’em Team Żychlin, ale triumfował dopiero w tie-breaku, a dwie z pięciu partii rozgrywane były na przewagi.
Zobacz również
Wyniki i tabela 1. grupy II ligi mężczyzn
Grupa 2
W drugiej grupie nie ma już niepokonanych zespołów. Dość niespodziewanie pierwszą porażkę w sezonie poniosła Sparta Grodzisk Mazowiecki, która prowadziła już 2:1 w Tomaszowie Mazowieckim z rezerwami Lechii, ale ostatecznie uległa im 2:3. Również po raz pierwszy przegrało Necko Augustów, które podzieliło się punktami z Metro Warszawa, ale jednak zwycięstwo pozostało w stolicy. Dobrze wiedzie się też drugiej ekipie z Warszawy. MOS Wola pokonał u siebie Campera Wyszków. Goście zerwali się do walki w trzeciej odsłonie, ale do tie-breaka nie udało im się doprowadzić. Po ważną wygraną sięgnęła Trójka Międzyrzec Podlaski, która u siebie wykazała wyższość nad KS Błonie. Moment słabości przytrafił się gospodarzom w drugim secie, ale na więcej rywalom nie pozwolili. Niespodziewanie poległ też KKS Kozienice, który u siebie nie sprostał zespołowi z Kobyłki. Goście prowadzili już 2:0, ale kropkę nad „i” postawili dopiero w tie-breaku. Dobrze spisały się także rezerwy spalskiej młodzieży, które odniosły zwycięstwo z Volley’em Ostrołęka. Emocji jednak nie zabrakło, bo dwa sety toczyły się na przewagi.
Zobacz również
Wyniki i tabela 2. grupy II ligi mężczyzn
Grupa 3
W trzeciej grupie wciąż na czele jest WKS Wieluń, który w miniony weekend gładko na wyjeździe rozprawił się z Sobieskim Żagań. Tylko w jednym secie pozwolił rywalom przekroczyć barierę 20 punktów. KS Rudziniec depcze mu po piętach, ale miał sporo problemów w Rząśni, gdzie wykazał wyższość nad Czarnymi, lecz dopiero po tie-breaku. Dobrze radzi sobie również Volley Jelcz-Laskowice, który u siebie ograł ZAKSĘ Strzelce Opolskie. Największy opór goście postawili rywalom w premierowej odsłonie, którą przegrali dopiero po batalii na przewagi. Ikar Legnica we własnej hali podzielił się łupem z Iwanickimi Gubin. Gospodarze przegrywali już 1:2, ale triumfowali po pięciu setach. Po ważne zwycięstwo sięgnął Chełmiec Wałbrzych, który odprawił z kwitkiem Volley Radomsko. Przyjezdni postawili się przeciwnikom jedynie w pierwszym secie, a później byli już dla nich tylko tłem. AZS Częstochowa u siebie ograł Bielawiankę Bielawa po czterech odsłonach. Walki jednak nie zabrakło, bo dwa z nich skończyły się grą na przewagi.
Zobacz również
Wyniki i tabela 3. grupy II ligi mężczyzn
Grupa 4
W czwartej grupie jedynym niepokonanym zespołem pozostała Avia Sędziszów Małopolski, która w meczu na szczycie wykazała wyższość nad MKS-em Andrychów. Goście wygrali pierwszego seta, ale w kolejnych byli wyraźnie słabsi od przeciwników. Po piętach sędziszowianom depcze Hutnik Kraków, który miał jednak problemy w starciu z Akademią Talentów Jastrzębskiego Węgla. Przegrywał już 0:2, ale triumfował w tie-breaku. MKS MOSiR Jasło u siebie pokonał Kęczanina Kęty. Przyjezdni próbowali przedłużyć spotkanie, ale trzeciego seta przegrali po batalii na przewagi. Również w trzech odsłonach TKS Tychy odniósł zwycięstwo z rywalami z Bobrownik. Po ważną wygraną sięgnęli Błękitni Ropczyce, którzy we własnej hali odprawili z kwitkiem Spartę Kraków. Goście postawili się nieco tylko w pierwszej odsłonie, a w kolejnych byli tłem dla rywali. Z kolei Volley Rybnik u siebie rozprawił się z Karpatami Krosno. Kluczowa dla losów spotkania była druga partia, którą gospodarze wygrali po grze na przewagi.
Zobacz również
Wyniki i tabela 4. grupy II ligi mężczyzn
źródło: inf. własna