Strona główna » Martyna Łukasik i jej Galatasaray na czele ligi tureckiej! Rasińska i Szczurowska znowu błyszczą

Martyna Łukasik i jej Galatasaray na czele ligi tureckiej! Rasińska i Szczurowska znowu błyszczą

inf. własna

fot. Independent Photo Agency Srl

Liga turecka kobiet w środę zakończyła 3. kolejkę zmagań. Polki bardzo dobrze prezentowały się na tle innych zawodniczek w ich zespołach. Od początku sezonu niejednokrotnie były liderkami swoich drużyn. Martyna Łukasik była najlepiej punktującą siatkarką w meczu przeciwko Ilbankowi. Jej Galatasaray Stambuł z kompletem zwycięstw i bez straty seta zajmuje aktualnie 1. miejsce w Sultanlar Ligi. Świetny mecz rozegrały również – Aleksandra Rasińska oraz Julia Szczurowska, które poprowadziły swoje zespoły do cennych zwycięstw.

Polki liderkami swoich ekip

Niedawno liga turecka kobiet zakończyła drugą rundę, a już w środę odbyła się kolejna. Trzecią kolejkę Sultanlar Ligi otworzyło spotkanie między Galatasaray Stambuł a Ilbankiem Ankara. W obu zespołach, na parkiecie od pierwszego gwizdka mogliśmy oglądać polskie siatkarki. Zespół Martyny Łukasik zdominował rywalki od samego początku. Było to jednostronne widowisko zakończone wynikiem 3:0 (25:12, 25:16, 25:16) dla Galatasaray. Zwycięska drużyna fantastycznie zagrała w ataku i w bloku. Siatkarki ze Stambułu zanotowały aż 10 punktowych czap przy zaledwie 2 ich rywalek. Najlepiej punktującą zawodniczką swojej ekipy była Łukasik. Zapisała na swoim koncie 15 „oczek” (13 w ataku i 2 blokiem). Atakowała z 52% skutecznością. Z kolei Zuzanna Górecka, reprezentująca barwy Ilbanku zdobyła w tym meczu 10 punktów.

Podobny przebieg miało spotkanie z udziałem Besiktasu – Julii Szczurowskiej i Bahcelievler Bld. Pierwszy set przyniósł jeszcze trochę emocji. Jednak od drugiej partii zdecydowaną kontrolę przejęły gospodynie, które nie dały szans rywalkom i triumfowały 3:0 (25:21, 25:18, 25:10). Na ten moment Besiktas zajmuje 5. miejsce w tabeli ligi tureckiej. Bezapelacyjnie liderką swojej ekipy była polska atakująca – Julia Szczurowska. To ona zdobyła najwięcej punktów w tym meczu, bo aż 19. Skończyła 18 z 30 ataków, co przełożyło się na 60 % skuteczność, do tego posłała jednego asa serwisowego. To naprawdę świetny wynik! Po drugiej stronie siatki najlepiej punktowała Marelin Nikolova.

Tempa nie zwalnia również Fenerbahce Stambuł – Agnieszki Korneluk. Jej drużyna tym razem zmierzyła się z Zeren Spor na wyjeździe. Gościnie nie miały większych problemów z odniesieniem trzeciego zwycięstwa w tym sezonie. Wygrały je bez straty seta do 14, 21 i 20. Cały mecz trwał niecałe 1,5 godziny. Siatkarki ze Stambułu prezentowały się lepiej w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Zanotowały 7 bloków i 3 asy serwisowe. Oczywiście ponownie prym wiodła Melissa Vargas, zdobywczyni 18 punktów. Agnieszka Korneluk tym razem punktowała siedmiokrotnie. Zapisała na swoim koncie trzy punkty w ataku, jeden as serwisowy i trzy bloki. Miała najwięcej skutecznych „czap” w swojej drużynie. Po stronie ekipy przeciwnej najlepszą zawodniczką była Anna Lazareva.

Aleksandra Rasińska pokazała moc

W „polskim meczu” między Aydin Buyuksehir Bld a Kuzeyboru górą był zespół Aleksandry Rasińskiej, który pokonał drużynę trzech reprezentantek Polski – 3:1 (25:23, 22:25, 25:22, 25:18). W ataku i w bloku obie drużyny wypadły podobnie, jednak na zagrywce lepiej zagrały gospodynie (6 do 2 asów). Świetne spotkanie rozegrała Rasińska. Zdobyła aż 29 punktów (23 w ataku, 3 zagrywką i 3 blokiem). Nikt inny nawet nie zbliżył się do takiego wyniku. To była niekwestionowana liderka, która zapewniła swojej ekipie 3 punkty do tabeli. Z kolei Martyna Grajber nie może zaliczyć tego meczu do udanych. Zapisała na swoim koncie tylko 3 „oczka”. Po drugiej stronie siatki całkiem nieźle radziły też sobie Malwina Smarzek i Martyna Czyrniańska, najlepiej punktujące w swoim zespole. Na boisku nie pojawiła się ani na moment Weronika Centka-Tietianiec.

Pojedynek na szczycie stoczył Eczacibasi Dynavit – Magdaleny Stysiak. Był gospodarzem w starciu z Vakifbankiem Stambuł. Mecz był bardzo wyrównany i trwał blisko 2,5 h. Jednak ostatecznie to gościnie triumfowały 3:1 (25:23, 23:25, 21:25, 24:26). O losach prawie wszystkich partii decydowały niuanse. Co ciekawe Eczacibasi wypadło lepiej w statystykach, zarówno w ataku (62-57), w bloku (10 do 9), jak i na zagrywce (4 do 2). Najlepiej punktującą zawodniczką spotkania była Marina Markova z Vakifbanku. Magdalena Stysiak zapisała na koncie drużyny 18 „oczek” przy 43 % skuteczności w ataku. W jej zespole najlepsza w tym meczu był przyjmująca – Ebrart Karakurt, zdobywczyni 24 punktów. To jednak nie wystarczyło do pokonania rywalek z tego samego miasta.

Kolejne ważne punkty

Zdecydowanie najbardziej wyrównanym spotkaniem był pojedynek między Turk Hava Yollari a Nilufer Bld Eker. Zakończył się dopiero po 5. setach i trwał blisko 3 godziny. Aż trzy partie były rozgrywane na przewagi. Ostatecznie to ekipa THY okazała się lepsza i wygrała 3:2 (25:20, 25:27, 30:32, 25:15, 16:14). Zwyciężczynie dominowały na zagrywce, posłały 7 asów serwisowych przy zaledwie 2 rywalek. Najlepiej punktującą w tym meczu była Brazylijka – Julia Bergmann, zdobywczyni 27 „oczek”. Po drugiej stronie siatki brylowała Iman Ndiaye wspierana prze Polinę Shemanovą.

Zupełnie odmienny przebieg miało starcie Goztepe z Aras Spor. Od początku do końca spotkania siatkarki z Aras miały przewagę nad swoimi przeciwniczkami. Mecz zakończył się gładkim 3:0 (25:19, 25:15, 25:15). Dzięki pierwszemu zwycięstwu w sezonie ten klub awansował na 8. miejsce w tabeli, a Goztepe jest obecnie 10. Drużyna Aras Spor była lepsza w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Największą przewagę uzyskały w ataku (50 do 29). Wszystkie skrzydłowe zwycięskiej ekipy zaprezentowały w tym meczu równy poziom. Najlepiej punktującą byłą jednak Martha Evdokia Anthouli, zdobywczyni 18 punktów. W drużynie przeciwnej wyróżniała się Sherridan Atkinson. Następna kolejka odbędzie się już 26.10.

Zobacz również:

Wyniki i tabela ligi tureckiej kobiet

PlusLiga