Za nami druga kolejka zmagań w II lidze siatkarek. Rywalizacja dopiero się rozkręca, ale już teraz nie ma wielu zespołów z kompletem punktów. Na pewno w najbliższych tygodniach czołówka grup będzie się dopiero kształtowała.
Grupa I
W pierwszej grupie na czele są dwa zespoły z kompletem punktów – rezerwy MKS-u Kalisz, które bez straty seta uporały się na wyjeździe z Politechniką Gdańską Stężyca oraz Libero Aleksandrów Łódzki, który miał trudną przeprawę w Policach. Wygrał wprawdzie z SMS-em 3:1, ale aż dwie partie kończyły się grą na przewagi. Po pierwsze zwycięstwo sięgnął OPP Kołobrzeg, który przegrywał we własnej hali już 1:2 z rezerwami ŁKS-u Łódź, ale ostatecznie triumfował po tie-breaku. Z kolei Szamotulanin Szamotuły u siebie odprawił z kwitkiem rezerwy Energetyka Poznań. Przyjezdne zerwały się do walki w trzeciej odsłonie, ale do tie-breaka nie doprowadziły. SMS Łaskowia Łask u siebie rozprawił się z UKS ZSMS Poznań. Było to jednostronne spotkanie, bo przyjezdne uzbierały tylko 51 punktów.
Zobacz również
Wyniki i tabela 1. grupy II ligi kobiet
Grupa 2
W drugiej grupie prym wiodą stołeczne drużyny. Bez porażki jest Kaman, który w derbach Warszawy pokonał Spartę. Ta tylko w trzeciej odsłonie znalazła sposób na ogranie rywalek. Dobrze radzi sobie także AZS AWF Warszawa, który pokonał u siebie Gedanię Gdańsk. Kluczowy dla losów meczu był trzeci set wygrany przez gospodynie 32:30. Bez porażki jest także AZS Uniwersytet Gdański, który we własnej hali odprawił z kwitkiem MUKS Krótką. Przyjezdne dzielnie walczyły, ale zdołały wygrać tylko drugiego seta. Atutu własnego parkietu nie wykorzystały rezerwy Pałacu Bydgoszcz, które wygrały pierwszego seta z AZS-em Warszawa, ale w kolejnych lepsze okazały się przyjezdne. Z kolei Volley Kobyłka gładko wykazał wyższość nad Chemikiem Olsztyn. Przyjezdne nie miały zbyt wiele do powiedzenia, a w całym meczu uzbierały tylko 53 punkty.
Zobacz również
Wyniki i tabela 2. grupy II ligi kobiet
Grupa 3
W tej grupie po dwóch kolejkach jedynie Polonia Łaziska Górne nie straciła nawet punktu, a wszystko dzięki wygranej u siebie z Baryczą Janków Przygodzki. Przyjezdne były blisko tie-breaka, ale czwartą odsłonę przegrały po batalii na przewagi. Bez porażki są również Silesia Częstochowa i NTSK Nysa. Ta pierwsza ekipa przegrywała już w Wałbrzychu z Chełmcem 1:2, ale triumfowała w tie-breaku, zaś ta druga we Wrocławiu bez straty seta ograła rezerwy #Volley’a. Sporo emocji było w meczu KS Częstochowianki z AZS-em AWF Wrocław. Gospodynie prowadziły już 2:1, ale zwycięstwo przypieczętowały dopiero w tie-breaku. Gładkie zwycięstwo u siebie odniosła Silesia Volley Mysłowice, która odprawiła z kwitkiem Sari Żory, w żadnym z setów nie wypuszczając rywalek z 20 punktów.
Zobacz również
Wyniki i tabela 3. grupy II ligi kobiet
Grupa 4
W niej bez porażki jest KSZO SMS Ostrowiec Świętokrzyski, który rozbił u siebie AZS ATH Bielsko-Biała. O bezradności przyjezdnych świadczy fakt, że w całym meczu uzbierały tylko 44 punkty. Gorzej poszło rezerwom SMS-u PZPS Szczyrk, które u siebie uległy Maratonowi Krzeszowice. Do walki zerwały się w trzeciej partii, ale do tie-breaka nie doprowadziły. Atutu własnego parkietu nie wykorzystała Solna Wieliczka, która przegrała w tie-breaku z Popradem Stary Sącz. Na listopad zostało przełożone spotkanie Marby Sędziszów Małopolski z Kęczaninem Kęty, a także potyczka TKS Tomasovii z AZS-em AWF Katowice.
Zobacz również
Wyniki i tabela 4. grupy II ligi kobiet
źródło: inf. własna
