Kamil Nalepka dołączył do sztabu PGE Projektu Warszawa, o czym klub poinformował za pośrednictwem portalu Facebook. Polski szkoleniowiec od przyszłego sezonu będzie pełnił funkcje asystenta trenera. Jak na razie wspiera sztab szkoleniowy warszawskiej drużyny w walce o medale PlusLigi.
Nowe wyzwanie
29- latek ostatni sezon spędził w drużynie PGE Skry Bełchatów z którą Projekt Warszawa zmierzył się niedawno w ćwierćfinale fazy play-off. Teraz, gdy klub z Bełchatowa odpadł z rozgrywek szkoleniowiec pożegnał się z klubem i podjął się pracy w drużynie Piotra Grabana. Na razie nie wiemy jeszcze, którego z asystentów trenera zastąpi Nalepka. Obecnie są to Marcin Lubiejewski i Bartosz Kaczmarek. Nowego asystenta stołecznej drużyny widzowie mogli dostrzec podczas meczu przeciwko Aluron Warcie Zawiercie. W sosnowieckiej hali szkoleniowiec oglądał mecz w towarzystwie Michała Kubiaka i Piotra Gacka.
Filar kadry Grbicia
Przeszłość byłego asystenta trenera Skry obejmuje wiele klubów. Pierwsze kroki jako członek sztabu stawiał w SMSie Spała, a następnie znalazł swoje miejsce w pierwszoligowej drużynie – AGH Kraków. Jego pierwszą drużyną w PlusLidze został LUK Lublin z którym spędził sezon 2022/2023. LUK zakończył wtedy rozgrywki na 10.miejscu. Na swoim koncie ma również pracę z reprezentacją, zaczynając z drużynami juniorskimi. Pełnił różne funkcje jak asystent czy statystyk, jednak był to czas obfity w medale. Razem z kadrą U18 zdobył brąz europejskiego czempionatu, natomiast z U19 mistrzostwo świata.
Aktualnie jest członkiem kadry Nikoli Grbicia jako statystyk i trener współpracujący. Z seniorską kadry zdobył dwa brązy oraz złoto Ligi Narodów. Największe sukcesy to jednak wicemistrzostwo świata z 2022 zdobyte na polskiej ziemi, srebro igrzysk olimpijskich oraz mistrzostwo Europy zdobyte po latach. Pomimo ostatnich zmian w sztabie kadry Kamil Nalepka został w szeregach kadry. Ostatnie dwa sezony w PGE GiEK Skrze Bełchatów u boku Gheorghe Cret, to walka o play-offy, co udało się dopiero w tym sezonie. Zakończyło się to 7.miejscem i ćwierćfinałem rozgrywek.
Zobacz więcej: Marcin potwierdził plotki o transferze!