Już tylko trzy kolejki dzielą nas, kibiców i polskie zespoły od pełnego rozdania kart. Terminarz PlusLigi jest jednocześnie nieubłagany i niezwykle atrakcyjny. Tak się złożyło, że w 28. rundzie ekipy walczące o utrzymanie bądź o wejście do fazy play-off, zmierzą się z bardzo wymagającymi rywalami. Czołówka tabeli z pewnością nie odpuści, ale być może poda pomocną dłoń tym, którzy dzielnie walczą do końca?
PSG Stal Nysa i Barkom Każany Lwów jeszcze nie bezpośrednio
Tydzień z 28. kolejką rozpocznie się na hali w Tarnowie, a więc już na starcie nie zabraknie meczu o „coś więcej”. Barkom Każany Lwów wciąż walczy o utrzymanie. Dużego pola manewru już nie mają, a na dodatek w tej serii zmierzą się z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Czy lwowianie mogą szukać w tym starciu swoich punktów? Dobrze by było, gdyby sięgnęli po jakąkolwiek zdobycz, jeśli nie chcą być zależni tylko od wyników swoich sąsiadów w tabeli. Jasnym jest jednak, że ukraiński zespół mocno faluje w tym sezonie, a podopieczni Andrei Gianiego to zdecydowanie wyższa półka. Zatrzymanie Bartosza Kurka w ataku czy przechytrzenie środkowych może okazać się dla lwowian zbyt dużym wyzwaniem.
Typ redakcji:
Barkom Każany Lwów – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3
Na to spotkanie z pewnością zerkać będą nysanie, którzy swój mecz rozegrają dopiero w niedzielę, 9 marca. Dla nich terminarz też nie jest zbytnio łaskawy, bo nie dość, że zagrają na wyjeździe, to jeszcze ich rywalem będzie Jastrzębski Węgiel. Nie szukając podtekstów w tym starciu, obrońcy mistrzostwa Polski mają już całkowity spokój do końca fazy zasadniczej. Są już pewni awansu, mogą więc kalkulować rozstawienie. Stal wciąż drży o utrzymanie. Czy Michał Gierżot udźwignie rolę lidera? A może Remigiusz Kapica przyćmi Łukasza Kaczmarka? Wszystko może się wydarzyć.
Typ redakcji:
JSW Jastrzębski Węgiel – PSG Stal Nysa 1:3
Również jeszcze aktualni wicemistrzowie Polski mają teraz w swoim terminarzu zespół z dołu tabeli. Oni jednak mogą już tylko spróbować godnie pożegnać się z ligą, bowiem ich los jest już znany od dawna. Nowak-Mosty MKS Będzin nie zdobył żadnego punktu od 16. kolejki. Niewielkie są szanse na to, że ugra cokolwiek na hali w Zawierciu, ale ostatni mecz z Jastrzębskim Węglem pokazał, że będzinianie są w stanie urwać choćby seta murowanym faworytom.
Typ redakcji:
Aluron CMC Warta Zawiercie – Nowak-Mosty MKS Będzin 3:0
Play-off wciąż kwestią otwartą
Wciąż matematyczne szanse na play-off mają gracze z Pomorza. Potknięć muszą sobie jednak oszczędzić, a zadanie przed nimi wcale niełatwe. Trefl Gdańsk na wyjeździe zmierzy się z PGE Projektem Warszawą – jednym z głównych potentatów do mistrzostwa Polski. Czego zdecydowanie potrzebują gdańszczanie? Pełnej dyspozycji Lukasa Kampy oraz Piotra Orczyka. Gra prowadzona przez doświadczonego Niemca może pomóc gdańszczanom urwać punkty. Ten drugi w ostatnim meczu miał drobne problemy, ale wrócił później do gry.
Typ redakcji:
PGE Projekt Warszawa – Trefl Gdańsk 3:1
Równą liczbę punktów w tabeli ma Indykpol AZS Olsztyn, który w najbliższej serii gier zagra na wyjeździe BOGDANKĘ LUK Lublin. Akademicy mogą postawić się lublinianom, ale w ostatnim meczu ich gra nie wyglądała obiecująco. Jeśli nie wyciągną wniosków i w ofensywie zagrają tak, jak przeciwko częstochowianom – ich scenariusz pisze się raczej w ciemnych barwach. Gospodarze grają bowiem jak z nut. Zarówno Wilfredo Leon jak i Mikołaj Sawicki stanowią o sile drużyny, a do tego świetne występy notują środkowi.
Typ redakcji:
BOGDANKA LUK Lublin – Indykpol AZS Olsztyn 3:1
Na ósemkę jeszcze większe szanse nią ekipy z Gdańska czy Olsztyna ma Ślepsk Malow Suwałki. Gracze z północno-wschodniej Polski też staną w szranki z mocną drużyną. Ich przeciwnikiem będzie Asseco Resovia Rzeszów. Z Podkarpacia płyną pozytywne informacje. Pasy wystąpią niemal w komplecie, bowiem Bartosz Bednorz trenuje już z zespołem. As rzeszowian może być jednak wciąż oszczędzany, ale jego koledzy również są w dobrej dyspozycji. Trudno więc określić, jaką parę rozgrywających zobaczymy na boisku ale każde zestawienie będzie jednocześnie bardzo ciekawym porównaniem. Ostateczny rezultat dla suwalczan zapewne będzie podyktowany dyspozycją dwóch liderów – Bartosza Filipiaka i Pawła Halaby.
Typ redakcji:
Asseco Resovia Rzeszów – Ślepsk Malow Suwałki 3:2
Na końcu dojdzie do tie-breaków?
Częstochowianie w teorii mają zapas czterech „oczek”, co daje im względny spokój na 8. pozycji. Natomiast w meczu z Cuprum Stilonem Gorzów będą szukać kolejnych punktów, aby zrewanżować się za porażkę w pierwszej rundzie. Tyle że podopieczni Andrzeja Kowala również mają o co grać. Od sześciu tygodni nie wygrali żadnego spotkania, a punktować muszą bo również nie są jeszcze w 100% pewni pozostania w lidze.
Typ redakcji:
Steam Hemarpol Norwid Częstochowa – Cuprum Stilon Gorzów 3:2
Nieironicznie można powiedzieć, że deser 28. kolejki pozostawiono na koniec. W ostatnich tygodniach GKS Katowice, choć wie już o swoim spadku, to serwuje kibicom najlepszą wersję siebie – patrząc oczywiście przez pryzmat tego sezonu. Oni podejmą u siebie PGE GiEK Skrę Bełchatów, która ostatnio wcale nie ma łatwo. Po porażce z rzeszowianami i pięciosetowej batalii z ukraińskim zespołem mental bełchatowian zdaje się być nadszarpnięty.
Typ redakcji:
GKS Katowice – PGE GiEK Skra Bełchatów 2:3
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi 2024/2025 – faza zasadnicza