Środkowy Warty Zawiercie Wiktor Rajsner nie dokończy sezonu w PlusLidze. Zawodnik przenosi się w ostatnim momencie do ligi francuskiej i zagra w Tours VB. – Sytuacja była bardzo szybka, bo wszystko wydarzyło się w ciągu ostatnich trzech dni – zdradził w rozmowie z klubowymi mediami siatkarz.
Dość niespodziewany transfer
Choć dokoła nadal sporo transferów, ten był mało spodziewany. Wiktor Rajsner uda się do Francji wspomóc Tours VB i nie dokończy sezonu w barwach Warty Zawiercie. O transferze Strefa Siatkówki pisała już w niedzielę.
Trochę historii
Wiktor Rajsner został Jurajskim Rycerzem w 2021 roku i w żółto-zielonych barwach debiutował w najwyższej klasie rozgrywkowej. Był wówczas najmłodszym graczem w drużynie, na boisku pojawił się w 11 meczach PlusLigi oraz 2 spotkaniach Pucharu Polski i pełnił głównie rolę zmiennika bardziej doświadczonych Miłosza Zniszczoła i Patryka Niemca. W debiutanckim sezonie zdobył brązowy medal mistrzostw Polski.
Następnie trafił do Czarnych Radom. Po sezonie spędzonym na wypożyczeniu Rajsner wrócił do Zawiercia. Drużyna przystąpiła do sezonu z pięcioma środkowymi – Mateusz Bieniek wracał jednak do zdrowia po kontuzji stopy odniesionej podczas igrzysk olimpijskich, ale o miejsce w składzie rywalizowali z Wiktorem również Miłosz Zniszczoł, Jurij Gladyr i Adrian Markiewicz. Większość miała krótsze lub dłuższe przerwy, samego Rajsnera również nie opuszczały drobne problemy zdrowotne. Od początku roku trener Michał Winiarski ma jednak do dyspozycji na treningach całą piątkę.
Tzw. „szybka piłka”
Gdy pojawiła się okazja i szansa przenosin Rajsner nie miał za dużo czasu na podjęcie decyzji. – Sytuacja była bardzo szybka, bo wszystko wydarzyło się w ciągu ostatnich trzech dni. Klub z Francji potrzebował mocy akurat na mojej pozycji. Z racji tego, że u nas na niej jest pięciu chłopaków, to zdecydowałem się skorzystać z tej oferty i zrobić w ostatniej chwili taki transfer – zdradził siatkarz.
– Słodko-gorzko było, ale jestem wdzięczny temu miastu i temu klubowi, bo dały mi bardzo wiele. Bardzo dużo się tu nauczyłem. Czułem ogromne wsparcie i za to każdemu z osobna chcę podziękować. Czułem się tu jak w domu – dodał Wiktor Rajsner.
Jego nowa drużyna zajmuje w lidze francuskiej piąte miejsce, ale ma do rozegrania zaległe mecze w porównaniu z bezpośrednio wyprzedzającymi ją ekipami.
Zobacz również:
PlusLiga. Mateusz Bieniek dokonał czegoś wielkiego! Jest we względnej czołówce, pracował latami
źródło: Aluron CMC Warta Zawiercie - materiały prasowe