W czwartek ChKS Chełm dopełnił dzieła i po raz trzeci pokonał KKS Mickiewicz Kluczbork, co zapewniło mu mistrzostwo PLS I ligi mężczyzn. Tym samym poznaliśmy ostatnią drużynę, która w przyszłym sezonie zagra w PlusLidze. W następnych rozgrywkach w najwyższej klasie rozgrywkowej będzie już nie 16 a 14 zespołów. Przypomnijmy, że do niższej ligi spadły aż trzy kluby – GKS Katowice, Nowak-Mosty Będzin oraz PSG Stal Nysa. Awansował za to tylko jeden zespół, który dominował przez większość część sezonu.
ChKS Chełm z awansem do PlusLigi
ChKS Chełm w walce o złoto PLS I ligi i awans do PlusLigi mierzył się z zespołem z Kluczborka. Co ciekawe KKS Mickiewicz po fazie zasadniczej zajmował dopiero 6. miejsce. Najpierw wyeliminował PIERROT Czarnych Radom, a potem w trzech meczach pokonał też MCKiS Jaworzno. Tym samym znalazł się w finale. Trochę łatwiejszą drogę przeszedł klub z Chełma. Mimo małej wpadki, w ćwierćfinale ostatecznie uporał się z BKS-em VISŁA PROLINE Bydgoszcz. W półfinale bez większych trudności pokonał też KPS Siedlce.
Drużyna z Chełma zdominowała tegoroczne rozgrywki I ligi mężczyzn. Na 28 spotkań rundy zasadniczej przegrała zaledwie dwa. Przed startem play-off, wyprzedzała drugi zespół o 20 punktów. ChKS był więc zdecydowanym faworytem do zdobycia złotych medali. Mimo problemów z kontuzjami i transferu medycznego, udało im się zrealizować najważniejszy cel. W finale potrzebowali tylko trzech meczów, aby zdobyć mistrzostwo PLS I ligi. Dwie potyczki wygrali bez straty seta. W ostatnim pojedynku KKS Mickiewicz Kluczbork zdołał urwać jedną partię, ale to było wszystko na co było ich stać w tej rywalizacji. To właśnie ChKS Chełm awansował do PlusLigi!
Trzy kluby spadły do I ligi
PlusLiga w sezonie 2025/2026 będzie liczyła 14 zespołów, o dwa mniej niż w obecnych rozgrywkach. Z tego powodu z najwyższą klasą rozgrywkową musiały pożegnać się aż trzy kluby, które zajęły ostatecznie miejsca 14-16. Na ostatniej pozycji po fazie zasadniczej znaleźli się będzinianie. Wygrali zaledwie trzy spotkania i po jednym roku w PlusLidze ponownie zagrają w I lidze mężczyzn. Kolejnym spadkowiczem został GKS Katowice, który notował porażkę za porażką. Udało mu się zwyciężyć tylko pięć pojedynków, co zakończyło się finalnie 15. lokatą. Do ostatniego momentu ważyły się losy PSG Stali Nysa. Ostatecznie o jeden punkt została wyprzedzona przez Barkom Każany Lwów, który wybronił się od spadku. Nysanie skończyli rozgrywki na 14. miejscu.
Wciąż nie znamy mistrza Polski
Mimo, że nie znamy jeszcze mistrza Polski sezonu 2024/2025, to wiemy już które drużyny zagrają w kolejnych rozgrywkach. Prawie wszystko w PlusLidze jest już jasne, do obsadzenia zostały tylko dwa pierwsze miejsca. W środę brąz wywalczyli zawodnicy PGE Projektu Warszawa, którzy po raz trzeci pokonali JSW Jastrzębski Węgiel. To oznacza, że jeszcze aktualni mistrzowie Polski zostaną w tym roku bez medalu. O złoto wciąż walczą siatkarze z Zawiercia i Lublina. W ostatnim meczu lepsi okazali się podopieczni Michała Winiarskiego, którzy zmagają się z kilkoma urazami swoich kluczowych graczy. Czy w najbliższą sobotę poznamy już złotych i srebrnych medalistów PlusLigi?
Zespoły PlusLigi w sezonie 2025/2026:
- JSW Jastrzębski Węgiel
- PGE Projekt Warszawa
- Aluron CMC Warta Zawiercie
- BOGDANKA LUK Lublin
- ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
- Asseco Resovia Rzeszów
- PGE GiEK Skra Bełchatów
- Steam Hemarpol Norwid Częstochowa
- Indykpol AZS Olsztyn
- Ślepsk Malow Suwałki
- Trefl Gdańsk
- Cuprum Stilon Gorzów
- Barkom Każany Lwów
- ChKS Chełm