Strona główna » Tuomas Sammelvuo optymistycznie przed play-off. „Nie jesteśmy bez szans”

Tuomas Sammelvuo optymistycznie przed play-off. „Nie jesteśmy bez szans”

plusliga.pl

fot. Aleksandra Suszek

Asseco Resovia w ostatnich miesiącach kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa. Rzeszowianie szykują się do fazy play-off, gdzie zmierzą się z Aluronem CMC Wartą Zawiercie, a także do finału Pucharu CEV z Ziraatem Ankara. – Liczy się tylko to co jest tu i teraz – podkreślił Tuomas Sammelvuo w rozmowie z oficjalnym serwisem ligi.

Cieszy gra, ale teraz czas na najważniejsze

Asseco Resovia fazę zasadniczą zakończyła na szóstej pozycji i w play-off zagra z zespołem z Zawiercia. – Cieszy mnie to, że w dobrym stylu zakończyliśmy rundę zasadniczą wygrywając także ostatnie spotkanie z Nowak-Mosty MKS-em Będzin. Wykonaliśmy najpierw bardzo dobrą pracę wygrywając w środę rewanżowy półfinał Pucharu CEV z Tours VB, a potem podeszliśmy dobrze mentalnie do meczu z Będzinem, niezależnie od tego, że to spotkanie nie miało znaczenia dla miejsca w tabeli i niczego już nie zmieniało. Jestem zadowolony z postawy wszystkich chłopaków, bo wykorzystaliśmy ten mecz jako dobry trening i przygotowanie do fazy play-off. Jeśli chodzi o szóste miejsce po fazie zasadniczej, to cóż, w początkowej fazie rozgrywek mieliśmy za dużo wzlotów i upadków. Ważne jest jednak to, że od połowy stycznia odnaleźliśmy w końcu dobry rytm gry i od tamtego momentu prezentujemy się dobrze. Wiemy jednak, że teraz to nie ma już żadnego znaczenia, bo faza play-off to kolejne rozgrywki. Zaczyna się nowy rozdział rywalizacji w PlusLidze, a do tego mamy jeszcze przed sobą mecze finałowe Pucharu CEV. Myślę, że to nie jest jeszcze czas na szczegółowe analizy. Skupiamy się tylko na tym, co przed nami, a na pierwszy ogień idzie mecz ćwierćfinałowy z Zawierciem – powiedział trener Tuomas Sammelvuo.

Trudny rywal

Szkoleniowiec Asseco Resovii ma świadomość, że jego zespół czekają trudne mecze. – Zawiercie przede wszystkim jest bardzo dobrą drużyną od strony technicznej. Grają solidnie, równo, na stabilnym poziomie. Mają świetną zagrywkę, ale też doskonałą obronę. Ich ofensywa też robi duże wrażenie, a tym wszystkim zarządza bardzo dobry rozgrywający. To jest zespół kompletny, który ma wszystkie atuty potrzebne do gry o najwyższe cele, jak w Final Four Ligi Mistrzów. Dodatkowo przez ostatnie sezony, czy ten obecny, czy ten poprzedni, zawiercianie udowadniają, że są zawsze w czołówce. Myślę jednak, że każdy przystępuje do play-off z takim samym celem i każdy chciałby grać o medale. Wszyscy o tym wiemy – podkreślił Sammelvuo. Wierzy on jednak w swoją drużynę. – Nie koncentruję się na tym jak duże mamy na to szanse i nie szacuję tego. Na pewno mamy swoje możliwości i nie jesteśmy w tej rywalizacji bez szans. Bardzo ważne będą dla nas treningi poprzedzające mecz w Sosnowcu, na których musimy bardzo dobrze pracować i jak najlepiej przygotować się do sobotniego spotkania – mówi opiekun Asseco Resovii.

Opowiedział także o emocjach. – Jestem takim trenerem, który uwielbia być codziennie w hali i bardzo lubi swoją pracę. Play-off to oczywiście decydujące mecze w sezonie, więc to jest zawsze coś wielkiego i wspaniale jest grać takie spotkania. Nie chcę jednak w tym momencie niczego analizować ani przewidywać co się może wydarzyć. Jestem już myślami przy sobotnim meczu i uważam, że każdy z chłopaków powinien być tylko na tym skupiony, ale też mieć przekonanie, że jesteśmy silni.

PlusLiga

  • PlusLiga. Powtórka z początku sezonu? Patrik Indra: Spróbujemy

    PlusLiga. Powtórka z początku sezonu? Patrik Indra: Spróbujemy

  • Jastrzębski Węgiel z mocnym oświadczeniem! Popiwczak: Tak trzeba wchodzić w play-off

    Jastrzębski Węgiel z mocnym oświadczeniem! Popiwczak: Tak trzeba wchodzić w play-off

  • PlusLiga. Świetni zawodnicy robią różnicę

    PlusLiga. Świetni zawodnicy robią różnicę