Po odrobieniu zaległości w czubie PlusLigi nie doszło do wielu zmian. Na czele dalej zawiercianie, a niespodzianki sprawiają bełchatowianie i olsztynianie. Spać spokojnie mogą wreszcie kibice w Lublinie, bowiem Bogdanka LUK zdołała powrócić na podium.
Zabójczy maraton?
Przed 10. kolejką PlusLigi nie doszło do wielu zmian. Czołowa ósemka mniej więcej trzyma się swoich lokat i gra swoje, a na szczycie dalej pozostaje Aluron CMC Warta Zawiercie. Jurajscy Rycerze część meczów grają awansem, co jest spowodowane występem w grudniowych klubowych mistrzostwach świata. Sprawia to, że podopiecznych Michała Winiarskiego czeka maraton, który pomału odbija się czkawką całej drużynie.
Tym razem wicemistrzowie Polski musieli jednak się cofnąć, aby odrobić zaległości z 5. rundy. W środę Warta Zawiercie uległa na wyjeździe jednej z niespodzianek, PGE GiEK Skrze Bełchatów – 1:3. Jurajscy dalej wiodą prym, lecz mają wyłącznie 2 'oczka’ przewagi nad kolejną drużyną. Wygrana dała natomiast awans bełchatowianom. Zespół wskoczył dzięki temu na 4. miejsce.
Moment wytchnienia
Na fotelu wicelidera zasiadła w końcu Bogdanka LUK Lublin. Forma mistrzów Polski mocno falowała, lecz obecnie drużyna ma na koncie 22 punkty, przy 7 wygranych i 3 porażkach. Na wschodzie Polski kibice mogą zaś spać spokojnie, a Wilfredo Leon i spółka zapowiadają bój o kolejne trofea. W sobotę zespół zdemolował Ślepsk Malow Suwałki – 0:3. Oprócz tego w środę lublinianie utarli nosa ambitnej drużynie z Gdańska, zwyciężając u siebie – 3:1.
| Miejsce | Drużyna | Punkty | Liczba spotkań | Zwycięstwa | Porażki |
| 1. | Aluron CMC Warta Zawiercie | 24 | 12 | 8 | 4 |
| 2. | Bogdanka LUK Lublin | 22 | 10 | 7 | 3 |
| 3. | Indykpol AZS Olsztyn | 22 | 10 | 7 | 3 |
Wygrana pozwoliła mistrzom Polski na zepchnięcie na 3. miejsce największego objawienia bieżących zmagań. Indykpol AZS Olsztyn to obecnie 3. siła rozgrywek. Drużyna prowadzona przez Daniela Plińskiego dalej emanuje spokojem i pewnością siebie, a frontmenów w jej szeregach nie brakuje. Ambitni olsztynianie również mają na koncie 22 'oczka’, a przed nimi teraz starcie z LUK-iem Lublin, które przesądzi o 2. lokacie.
Falowanie i spadanie
Tuż za podium czai się wspomniana PGE GiEK Skra Bełchatów, mająca po 9 spotkaniach aż 21 punktów. Forma zespołu Krzysztofa Stelmacha robi wrażenie, a przecież na byłego giganta nikt przed sezonem aż tak nie stawiał. We wtorek kolejny komplet punktów na konto zapisała Asseco Resovia Rzeszów. Najdłużej niepokonana drużyna w stawce złapała już jednak zadyszkę, mając na koncie 2 porażki. Mimo wszystko giganci z Podkarpacia mają kontakt z czołówką, zajmując 5. miejsce.
Spadek odnotował PGE Projekt Warszawa. Przed odrabianiem zaległości zespół stołecznych domykał podium. Po rozegraniu paru spotkań przez pozostałych pretendentów nagle z 3. lokaty zrobiła się 6. 19 punktów, to jednak dalej dobry stan. Projekt to ostatnia drużyna, która domyka ten ścisły top. W ósemce miejsce udało się zagrzać jeszcze ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle, która rzutem na taśmę pokonała Ślepsk Malow Suwałki – 3:2, oraz Energa Trefl Gdańsk. Uciekający pociąg starają się natomiast gonić siatkarze JSW Jastrzębskiego Węgla.
Kto ucieknie spod topora?
Nieustannie ciekawie robi jest na dole, gdzie beniaminek daje wielu zespołom popalić, a zeszłoroczne drużyny środka notują fatalną kampanię.
| Miejsce | Drużyna | Punkty | Liczba spotkań | Zwycięstwa | Porażki |
| 11. | Cuprum Stilon Gorzów | 7 | 10 | 2 | 8 |
| 12. | InPost ChKS Chełm | 6 | 9 | 2 | 7 |
| 13. | Steam Hemarpol Politechnika Częstochowa | 5 | 9 | 1 | 8 |
| 15. | Ślepsk Malow Suwałki | 5 | 9 | 1 | 8 |
W zeszłym sezonie ekstraklasę opuszczały 3 drużyny, tym razem będzie to wyłącznie jedna ekipa. Warto tutaj wspomnieć o ostatnim pojedynku Barkomu Każany Lwów z Cuprum Stilon Gorzów. Oba zespoły walczą o przetrwanie, lecz gorzej wygląda sytuacja w Gorzowie Wielkopolskim. Wygrana ze lwowianami – 3:2, cieszy, ale doniesienia są niepokojące. Po dnie, niespodziewanie, szoruje też Steam Hemarpol Politechnika Częstochowa.
Zobacz również:
Wyniki i terminarz PlusLigi sezon 2025/2026









