PSG Stal Nysa prowadziła w meczu 22. kolejki z Treflem Gdańsk już 2:0. W czwartej części gospodarze przegrali po grze na przewagi 26:28, a w całym meczu 2:3 po wyraźnej przewadze Pomorzan w tie-breaku. Tym samym ekipa znad morza przełamała okres dwóch porażek z rzędu i odniosła pierwszą wiktorię w 2025 roku. MVP meczu wybrano Aliaksieja Nasewicza.
GRAD BLOKÓW
Pierwsze minuty należały do wyrównanych, lecz spektakularnych blokiem popisał się Zouheir El Graoui, powstrzymując Nasiewicza – 3:2, 5:5. Po stronie gdańszczan od początku mogła podobać się gra M’Baye. Chwilę później blokiem na Gierżocie zaimponował Orczyk. Za moment gości dopadła niemoc, a w budowaniu przewagi gościom pomogła świetna gra blokiem. Przy stanie 9:6 Mariusz Sordyl poprosił o czas. Kolejne punkty blokiem dołożył El Graoui i Motta Paes. Po stronie przyjezdnych blokiem popisał się najpierw Kamil Droszyński, a następnie Moustapha M’Baye, co w końcu dało remis po 12. Później panował impas – 18:16, 18:18, a asa upolował Pietraszko. Blokom dalej nie było końca, podobnie jak asom, którym w samej końcówce popisał się Kellian Motta Paes – 23:20. Seta domknął błędem Piotr Orczyk, dając wygraną gospodarzom – 25:21.
SIATKARSKI WALEC
Drugi set rozpoczął się od prowadzenia nysan 4:0, co spotkało się z szybką reakcją szkoleniowca gdańskiego Trefla. Nie do zdarcia był Michał Gierżot. Dobrą grę kontynuował Remigiusz Kapica. Różnica nie malała, a zespół gości wciąż popełniał błędy. Po bloku Gierżota na Orczyku było już 10:6, akcję później trener Sordyl wziął czas. Powiewem świeżości było wejście Lukasa Kampy, jednak nie trwało to długo – 15:10, 17:12. Szczęścia nie miał również Alaksiej Nasiewicz, który regularnie padał ofiarą bloku. Granie punkt za punkt nic nie dawało gościom. W samej końcówce asa dołożył jeszcze Gierżot. Chwilę później blokiem punktował Dominik Kramczyński, Motta Paes i El Graoui, który domknął seta i dopisał 13 blok na konto gospodarzy – 25:17.
POWRÓT Z ZAŚWIATÓW
Podrażniona drużyna z Gdańska trzecią partię od prowadzenia 2:0, 5:2. Ciężar gry wziął na siebie Nasiewicz, kończąc niemal każdą piłkę. Chwilę później zespół z Nysy odrobił straty, do czego dwoma asami przyczynił się Kellian Motta Paes – 7:7. W kolejnych minutach grano punkt za punkt, lecz po dwóch asach Kapicy drużyna gospodarzy wyszła na prowadzenie 13:11. Mimo wszystko gościom szybko udało się odrobić straty – 14:14. Dość niespodziewanie do głosu znów udało się dojść siatkarzom z Gdańska. Po bloku Orczyka na Kapicy zrobiło się 19:17 dla przyjezdnych. Po maratonie zepsutych zagrywek po obu stronach siatki lepiej wojnę nerwów zniósł Trefl, zwyciężając 25:22.
W czwartym secie na parkiecie pozostał Gijs Jorna, który otworzył wynik. Dobra passa gdańskich lwów nie miała końca. Włoskiemu trenerowi gospodarzy wreszcie skończyła się cierpliwość, a na boisku pojawił się Patryk Szczurek i Wojciech Włodarczyk (5:9). Zmiany przyniosły efekt, zmuszając trenera przeciwników do wzięcia czasu (10:11). W kolejnych minutach grano punkt za punkt – 13:13, 16:15, 19:19. Przy stanie 23:21 o drugi czas Francesco Petrella poprosił. W końcówce blokiem na Orczyku popisał się Kramczyński, znów wyprowadzając nysan na prowadzenie – 24:23. Nic to jednak nie dało, a po emocjonującej końcówce bohaterem znów okazał się Alaksiej Nasiewicz – 28:26.
SIATKARSKA EGZEKUCJA
Tie-break od początku nie układał się po myśli siatkarzy nyskiej Stali. Od błędu w polu serwisowym rozpoczął Włodarczyk. Nie do zatrzymania był z kolei duet Nasiewicz – Orczyk, który punktował każde niedociągnięcie rywala (3:9). Na nic zdawały się również prośby trenera Petrella, który w akcie desperacji znów sięgał do kwadratu dla rezerwowych. Na placu boju zameldował się Dawid Dulski, a także Kamil Kosiba. Cenny punkt blokiem dołożył solidnie grający Paweł Pietraszko, a przewaga gości nie malała – 6:13. Całość zakończyła się miażdżącą wygraną gdańszczan – 15:8, a decydujący cios rywalom zadał Gijs Jorna.
MVP: Aliaksei Nasewicz
PSG Stal Nysa – Trefl Gdańsk 2:3
(25:21, 25:17, 22:25, 26:28, 8:15)
Składy zespołów:
Stal: El Graoui (9), Motta Paes (6), Kramczyński (8), Gierżot (21), Kapica (21), Zerba (7), Szymura (libero) oraz Dulski (3), Włodarczyk (3), Szczurek (1), Kosiba
Trefl: Czerwiński (1), Pietraszko (12), Nasewicz (25), Droszyński (2), Orczyk (15), M’Baye (6), Koykka (libero) oraz Jorna (5), Kampa (1), Sobański, Mordyl
Zobacz również:
Wyniki, tabela i terminarz PlusLigi
źródło: siatka.org
