Strona główna » PlusLiga: Skra Bełchatów ma chrapkę na faworyta. To mecz na przetarcie przed fazą play-off?

PlusLiga: Skra Bełchatów ma chrapkę na faworyta. To mecz na przetarcie przed fazą play-off?

inf. własna

fot. PressFocus

Jednym z trzech hitów 29. kolejki PlusLigi będzie starcie pomiędzy PGE GiEK Skrą Bełchatów, a PGE Projektem Warszawa. Może to nie być ostatnie spotkanie tych dwóch formacji w najbliższym czasie. Rezultat spotkania może wpłynąć na późniejsze rozstawienie w fazie play-off.

PGE GiEK Skra Bełchatów weźmie rewanż?

Pierwsze starcie w tym sezonie pomiędzy stołecznymi, a Skrą Bełchatów zakończyło się zwycięstwem tej pierwszej drużyny. Warszawianie wygrali wówczas u siebie 3:2, ale to spotkanie było bardzo wyrównane. Trzy sety kończyły się dwupunktową przewagą, a tie-break rozstrzygnął się dopiero wynikiem 17:15.

Niewykluczone, że w Hali Energia gospodarze wezmą rewanż. Są w ostatnim czasie na fali zwycięstw. O przegranym meczu 0:3 z Resovią Rzeszów nie należy zapominać, ale z kolei Aluron CMC Wartę Zawiercie czy Jastrzębski Węgiel w lutym bełchatowianie pokonywali 3:1. To znaczy, że siatkarzy Gheorghe Cretu stać na wiele, a ranga rywala po drugiej stronie siatki wcale nie ma dla nich znaczenia.

Play-off zapewniony, rozstawienie pod znakiem zapytania

Obie drużyny w myślach przygotowują się już do fazy play-off. Przedostatnia kolejka jest ważna w kontekście rozstawienia miejsc, a kilka zmian może jeszcze się pojawić. Co więcej, warszawianie mogą w ćwierćfinale trafić właśnie na wielokrotnych mistrzów Polski.

Podopieczni Piotra Grabana, jeśli zwyciężą za trzy punkty to mają szansę wyprzedzić wrócić na fotel wicelidera tabeli. O niego nieustannie biją się z Aluronem CMC Wartą Zawiercie. Z kolei bełchatowianie mają jeszcze minimalne szanse na wyższą, szóstą lokatę. Ósme miejsce raczej im nie grozi, choć jeśli nie zdobędą żadnego punktu w Warszawie to wtedy ich ostateczne rozstawienie może zależeć także od ekipy z Częstochowy.

Sentymenty

Mecz w Bełchatowie będzie miał także charakter sentymentalny. W Hali Energia ponownie zagrają dawni reprezentanci żółto-czarnych barw. Niewątpliwie będzie to miłe widowisko, bowiem to właśnie ze Skry do stolicy Polski trafili Andrzej Wrona, Artur Szalpuk czy Jędrzej Gruszczyński.

PGE GiEK Skra Bełchatów – PGE Projekt Warszawa
niedziela, 16 marca, godz. 17:30

Przewidywane składy:
PGE GiEK Skra Bełchatów: Kujundzić, Wiśniewski, Esmaeilnezhad, Perić, Lemański, Łomacz, Marek (libero)
PGE Projekt Warszawa: Bołądź, Wrona, Szalpuk, Tillie, Kochanowski, Firlej, Wojtaszek (libero)

Typ redakcji:
PGE GiEK Skra Bełchatów – PGE Projekt Warszawa 3:1

Zobacz również:
Norbert Huber przyznaje: Siatkówka jest trochę jak zjeżdżanie do kopalni

PlusLiga