Podczas pierwszego spotkania półfinałowego PlusLigi pomiędzy JSW Jastrzębskim Węglem, a Bogdanką LUK Lublin Norbert Huber przekroczył liczbę 500 punktowych bloków. Tym samym ustanowił swój nowy rekord.
Nowa życiówka
W meczu pomiędzy Jastrzębskim Węglem, a Bogdanką LUK Lublin goście wygrali 3:1 po wyrównanej walce. Jeszcze niedawno oba kluby spotkały się w półfinale Pucharu Polski, wygranym przez zawodników Marcelo Mendeza 3:0. Wynik może jednak mylić, gdyż każda partia kończyła się po wyrównanej walce wynikiem 25:23. W pierwszym półfinałowym meczu podczas pierwszego seta punkt blokiem zdobył Norbert Huber. Przed meczem na swoim koncie miał 499 bloków, więc punktem z początku meczu osiągnął magiczną barierę 500 bloków. Do tego osiągnięcia środkowy potrzebował 215 meczów podczas, których zdobył blisko 1900 punktów w tym 194 asy i ponad 500 bloków.
Ostanie chwile w PlusLidze
Po sezonie jednak środkowy Jastrzębskiej drużyny opuści rodzimą ligę i przeniesie się do Japonii, gdzie zagra w drużynie Wolfdogs Nagoya. Spędził w PlusLidze osiem sezonów grając w czterech drużynach. Czarni Radom, Skra Bełchatów, ZAKSA Kędzięrzyn-Koźle oraz obecnie Jastrzębski Węgiel. Razem z tymi klubami w Polsce zdobył już wszystko, co możliwe (liga, puchar, superpuchar). Do tego jeszcze dwa złota Ligi Mistrzów razem z ZAKSĄ i srebro sprzed roku z Jastrzębskim Węglem. Wyjazd do Japonii będzie dla niego pierwszą zagraniczną przygodą, co oznacza nowe wyzwania. Zanim jednak wyjedzie razem z Jastrzębskim Węglem ma szanse wygrać jeszcze dwa trofea, by dołożyć je do świeżo zdobytego Pucharu Polski. Ostatnim jednak najważniejszym przystankiem, będzie Final Four Ligi Mistrzów przed własną publicznością w Łodzi. Byłoby to na pewno piękne zwieńczenie polskiej przygody dla środkowego. Oprócz medali z rozgrywek klubowych Norbert Huber może też pochwalić się bogatą gablotą reprezentacyjną. Kilka medali Ligi Narodów, złoto europejskiego czempionatu oraz srebro z igrzysk w Paryżu sprawia, że Huber już teraz zapisał się na kartach polskiej siatkówki.
Zobacz więcej: Będą zmiany na środku siatki. Stilon stawia na doświadczenie