Siatkarze PGE Projektu Warszawa w niedzielne popołudnie bez straty seta pokonali Cuprum Stilon Gorzów w 12. kolejce PlusLigi. Podopieczni Piotra Grabana są wiceliderami tabeli PlusLigi, chcą się piąć jak najwyżej. Ambicje stołecznych sięgają poza Polskę. – Grania jest coraz więcej, ale jesteśmy gotowi. Więcej grania to mniej treningów. Na pewno w Lublanie nie należy spodziewać się łatwego meczu, chcemy go wygrać, bo chcemy na wszystkich frontach zajść jak najdalej – powiedział Artur Szalpuk.
TO NIE JEST ŁATWA LIGA
W dwóch pierwszych setach meczu w Gorzowie walki nie brakowało, trzeci był jednostronnym widowiskiem. Ostatecznie faworyci wygrali 3:0. – Na pewno PlusLiga nie jest łatwą ligą. Na każdy mecz trzeba wyjść w 100% skoncentrowanym. Cieszymy się jednak, że wywozimy z Gorzowa trzy punkty – tłumaczył po meczu Artur Szalpuk. – W trzecim secie nasza dobra gra spowodowała, że wynik był taki, jaki był. Nie wiem, czy ich złamaliśmy, czy też nie. Na pewno zagraliśmy lepiej, przycisnęliśmy ich zagrywką, odrzuceni od siatki gorzowianie zaczęli popełniać błędy – dodał przyjmujący.
UCZCILI JUBILEUSZ
Zwycięstwem w Gorzowie stołeczna ekipa uczciła jubileusz swojego kolegi. Dla Michała Kozłowskiego był to bowiem 300 PlusLigowy występ. – Gratulacje dla Michała, nie wiedziałem o tym szczerze mówiąc. Można powiedzieć, że faktycznie tym zwycięstwem uczciliśmy jego 300. mecz – winszował swojemu rozgrywającemu Artur Szalpuk.
Po meczu z zespołem z Gorzowa Projekt Warszawa awansował na pozycję wicelidera tabeli. – Staramy się nie patrzeć w tabelę, ale wiadomo, że dochodzi do nas to, na którym jesteśmy miejscu. Ma to też wpływ na rozstawienie do Pucharu Polski, co też jest dla nas ważne. W tabeli jest duży ścisk, a chcemy być jak najwyżej – przyznał przyjmujący.
KOLEJNE WYZWANIA
Podopieczni Piotra Grabana nie mają dużo czasu na odpoczynek i trening. Już w czwartek czeka ich mecz Ligi Mistrzów w Lublanie, a potem w poniedziałek mecz ligowy w Gdańsku. – Na pewno grania jest coraz więcej, ale jesteśmy gotowi. Więcej grania to mniej treningów. Na pewno w Lublanie nie należy spodziewać się łatwego meczu, chcemy go wygrać, bo chcemy na wszystkich frontach zajść jak najdalej i mam nadzieję, że nam to wyjdzie – stwierdził przyjmujący Projektu.
Artur Szalpuk odniósł się także do aktualnej formy zespołu. – My nie mówimy, że teraz jesteśmy gotowi w 80% czy 90%. Tego nie da się określić, każdy dzień jest inny. Chodzi o to, aby codziennie robić wszystko, aby być lepszym. W niedzielę nasza gra wystarczyła na zwycięstwo 3:0 i jesteśmy z tego zadowoleni – zakończył.
Zobacz również:
PlusLiga. Andrzej Wrona zadowolony nie tylko z wygranej. Wskazał na prywatny powód
źródło: inf. własna