Strona główna » Stabilność to podstawa. Norwid Częstochowa zatrzymał kadrowicza

Stabilność to podstawa. Norwid Częstochowa zatrzymał kadrowicza

Norwid Częstochowa – Facebook

fot. Aleksandra Suszek

W minionym sezonie Sebastian Adamczyk stanowił o sile na środku siatki Norwida Częstochowa. 26-latek zostanie w klubie na dłużej. Poinformowano bowiem o przedłużeniu kontraktu z zawodnikiem na kolejny sezon. Przed powrotem na ligowe podwórko, środkowy prawdopodobnie zbierze cenne doświadczenie reprezentacyjne.

Norwid Częstochowa zatrzymał kolejne silne ogniwo

Do tej pory Steam Hemarpol Norwid Częstochowa oficjalnie zdołał zatrzymać u siebie trzech graczy, którzy w minionym sezonie rozegrali niemal każde spotkanie w pełnym wymiarze. Skoro w klubie pozostali Patrik Indra, Milad Ebadipour i Bartłomiej Lipiński, to naturalną koleją rzeczy było także przedłużenie kontraktu z kluczowym środkowym – Sebastianem Adamczykiem.

26-latek do drużyny spod Jasnej Góry dołączył w sezonie 2024/2025, a więc już rok po tym jak klub przetarł pierwsze drogi z PlusLigą. Wcześniej występował w GKS-ie Katowice, gdzie spędził dwa sezony. Również drugi rozdział będzie miał w Częstochowie, a patrząc na jego statystyki z minionych rozgrywek – może być on bardzo owocny.

Nikola Grbić go powołał

Adamczyk wystąpił we wszystkich 32 spotkaniach, zarówno fazy zasadniczej jak i play-off. Zdobył łącznie 243 punkty, z czego 166 w ataku, 62 blokiem i 15 zagrywką. Jego skuteczność w ofensywie była na wysokim poziomie – 58,45%. Jak na środkowego przystało, dobrze radził sobie także z blokowaniem rywali. Średnio stawiał 0,49 bloku/set i był 11. w rankingu blokujących PlusLigi.

Swoją postawą zasłużył na uwagę selekcjonera reprezentacji Polski. Nikola Grbić powołał go do szerokiego składu na turniej Ligi Narodów. Kilka dni temu okazało się, że pojedzie on na drugi etap zawodów do Chicago.

Puchar Challenge czeka

Nowy rozdział to nowe wyzwania. Środkowy wraz z Norwidem Częstochowa będzie miał okazję w przyszłym sezonie ligowym walczyć nie tylko na polskim podwórku. Wszak klub otrzymał szansę gry w Pucharze Challenge ze względu na rezygnację ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Będzie to historyczny występ na europejskich salonach dla klubu spod Jasnej Góry.

Zobacz również:
Karuzela transferowa PlusLigi 2025/2026

PlusLiga