Nad Steam Hemarpolem Politechniką Częstochowa zbierają się coraz cięższe, czarne chmury. Klub zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli, rozstał się z trenerem Falascą, a teraz w dziwnych okolicznościach zakończył współpracę z Mateuszem Masłowskim.
Steam Hemarpol Politechnika Częstochowa poinformował kilka dni temu o rozstaniu z trenerem Guillermo Falascą. Teraz klub ogłosił, że z klubem żegna się Mateusz Masłowski.
Tajemnicze rozwiązanie kontraktu
W poniedziałek od rana w siatkarskim świecie krążyły plotki, że Mateusz Masłowski nie będzie już zawodnikiem częstochowskiego klubu. Rozstanie z libero jest jednak dość tajemnicze, bo nie jest ono związane z nagłym transferem siatkarza, ani z problemami zdrowotnymi. Klub podał tylko lakoniczny komunikat o zakończeniu współpracy.
Trenera wciąż brak
To nie koniec częstochowskich problemów. Klub fatalnie rozpoczął rozgrywki PlusLigi i jest na przedostatnim miejscu z trzema punktami. Wyprzedza Cuprum Stilon Gorzów jedynie liczbą zwycięstw na koncie. Do tego jak na razie na horyzoncie nie widać trenera, który mógłby i chciałby objąć posadę pierwszego szkoleniowca zespołu.









