Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > PlusLiga: Hit nie zawiódł. Niesamowity powrót Bogdanki LUK Lublin

PlusLiga: Hit nie zawiódł. Niesamowity powrót Bogdanki LUK Lublin

fot. Aleksandra Suszek

Mimo zwycięstwa w pierwszych dwóch setach przez Skrę Luk Lublin był w stanie odwrócić losy meczu. Po zaciętej końcówce trzeciego seta czwartą partię Bogdanka wygrała do 12 doprowadzając do tie-breaka.

Festiwal zagrywek

Początek meczu należał do gospodarzy, którzy po zbiciu Amina Esmaeilnezhada odskoczyli na 5:3. Po asie serwisowym Aleksa Grozdanowa LUK wrócił do gry, ale nie na długo, bo seria błędów Kewina Sasaka spowodowała, że to bełchatowianie odzyskali inicjatywę (14:11). Na siatce dobrze prezentował się Żiga Stern, a po asie serwisowym Mirana Kujundzicia Skra poczynała sobie coraz pewniej (20:15). W końcówce przy zagrywce Wilfredo Leona goście rzucili się jeszcze do odrabiania strat, ale błąd reprezentanta Polski przypieczętował zwycięstwo bełchatowian w premierowej odsłonie (25:23).

 

LUK bez skrzydeł

W drugim secie podopieczni trenera Cretu poszli za ciosem. Po kontrze Kujundzicia i asie serwisowym Bartłomieja Lemańskiego zbudowali sobie zaliczkę (6:3). W ataku ręki nie zwalniał Esmaeilnezhad, a dzięki blokowi Skra dyktowała warunki gry (11:7). Wśród przyjezdnych mnożyły się błędy. Mylił się nawet Leon, a po akcji Sterna trwał koncert gospodarzy (19:11). W końcówce lublinianie nie znaleźli już skutecznej recepty na powrót do gry, a Esmaeilnezhad na spółkę z Kujundziciem dali zwycięstwo bełchatowianom (25:18).

 

Przebudzenie

Trzecia odsłona zaczęła się od walki cios za cios, lecz za sprawą bloku niewielka przewaga zaczęła zarysowywać się po stronie gospodarzy (8:6). Zagrywką odpowiedział Sasak, a przyjezdni wrócili do gry. Wymiana ciosów trwała w najlepsze, ale po czapie na irańskim atakującym to LUK zaczął dochodzić do głosu (16:14). W ataku rozkręcał się Sasak, a goście kroczyli do przedłużenia spotkania. Na środku pokazał się jeszcze Jan Nowakowski, a asy serwisowe Bennie Tuinstry oraz Fynniana McCarthy’ego przypieczętowały wygraną gości (25:20).

 

Leon zrobił różnicę

Czwartego seta wyśmienicie zaczął Leon, którego kapitalna postawa w polu serwisowym dała LUK-owi dużą przewagę (7:1). Mnożyły się błędy gospodarzy, nie potrafili oni przedrzeć się przez blok rywali, a po akcji Sasaka lublinianie dyktowali warunki gry (14:3). Atakujący dołożył asa, a dzięki Tuinstrze obie ekipy zbliżały się do tie-breaka. Ostatecznie doprowadziło do niego zbicie ze środka Nowakowskiego (25:12).

 

Zadecydowała końcówka

W tie-breaku obie ekipy szły łeb w łeb. Asem popisał się Sasak, ale wśród gospodarzy przebudził się Esmaeilnezhad (7:7). Dopiero blok dał niewielką nadwyżkę gościom (10:8). Skra nie dawała za wygraną, a as serwisowy Kujundzicia doprowadził do remisu. Ostatnie słowo należało do LUK-u, a dokładniej do Grozdanowa, który zbiciem ze środka zakończył mecz (15:13).

MVP: Wilfredo Leon 

PGE Skra BełchatówBogdanka LUK Lublin 2:3

(25:23, 25:18, 20;25, 12:25,  8:15)

Składy:

Skra:  Lemański (9), Wiśniewski (3), Kujundzić (10), Łomacz (1), Stern (12), Esmaeilnezhad (28), Buszek (libero), Nowak (1), Nowak, Szalacha, Dinculescu, Perić, Marek (libero)

LUK:  Komenda (1), Leon (27), Grozdanov (13),  Thales (libero),  Tuinstra (9), McCarthy (4), Sasak (23), Nowakowski (6), Wachnik (2), Czyrek, Zając

Zobacz więcej:  PlusLiga tabela i wyniki sezon 2024/2025

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2025-01-04

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2025 Strefa Siatkówki All rights reserved