Strona główna » Kontuzja Maksymiliana Graniecznego poważniejsza niż sądzono? Niepokojące doniesienia

Kontuzja Maksymiliana Graniecznego poważniejsza niż sądzono? Niepokojące doniesienia

Polsat Sport

fot. Klaudia Piwowarczyk

Pechowo dla Maksymiliana Graniecznego zakończył się turniej Bogdanka Volley Cup. Siatkarz doznał kontuzji kciuka, która jak się okazuje może wykluczyć młodego libero z gry nie na tygodnie, a na miesiące. Niepokojące informacje przekazali dziennikarze stacji Polsat Sport.

Pechowa kontuzja

Turniej Bogdanka Volley Cup dla Maksymiliana Graniecznego zakończył się pechowo. Siatkarz podczas meczu podczas meczu Jastrzębskiego Węgla z Bogdanką LUK Lublin próbował uratować piłkę i poczuł ból w palcu. Okazało się, że doszło do złamania, choć na początku nie wyglądało to poważnie. Niepokojące informacje w tej sprawie przekazali dziennikarze stacji Polsat Sport. – Kontuzja Maksymiliana Graniecznego nas martwi, bo okazało się, że wyniki badań pokazały, że ta przerwa będzie troszeczkę dłuższa niż zapowiadało się. Mówiło się o czterech-sześciu tygodniach, a to wszystko może przedłużyć się nawet do trzech miesięcy. Niewykluczone, że potrzebna będzie interwencja chirurgiczna – powiedział Marek Magiera w „Polsat SiatCast”. Klub młodego libero jednak na razie nie poinformował oficjalnie o aktualnej sytuacji zdrowotnej zawodnika.

Opuści początek sezonu

Oznacza to, że Granieczny opuści początek sezonu Plusligi, która startuje już 20.10. Jego Jastrzębski Węgiel na początku zmierzy się w Olsztynie z Indykpolem AZS. Maksymilian Granieczny to jeden z największych talentów na pozycji libero. Zawodnik ma za sobą udany sezon kadrowy zakończony brązowym medalem mistrzostw świata.

Młody libero w kadrze był zmiennikiem Jakuba Popiwczaka, ale miał swoje szanse. Teraz po dwóch latach wraca do JSW Jastrzębskiego Węgla, gdzie zastąpi… Popiwczaka. Na chwilę obecną klub pozostaje jednak tylko z Jakubem Jurczykiem na pozycji libero.

PlusLiga