ZAKSA Kędzierzyn-Koźle nie dała szans Jastrzębskiemu Węglowi. W hicie 11. kolejki kędzierzynianie pokonali rywali 3:1. Do gry po niemal dwóch miesiącach wrócił Bartosz Kurek. Atakujący zamknął spotkanie skutecznym atakiem. Nagrodę MVP odebrał były przyjmujący jastrzębian – Rafał Szymura. Obie drużyny miały na swoim koncie sporo pomyłek – jastrzębianie oddali rywalom aż 31 punktów, zaś ZAKSA popełniła 20 błędów.
KOŃCÓWKA MISTRZÓW
Już na początku meczu nie zabrakło długiej wymiany (3:3). Na prowadzenie ZAKSĘ wyprowadziły zagrywki Karola Urbanowicza (5:3). Na prawej flance w szeregach jastrzębian skuteczny był Łukasz Kaczmarek, obie ekipy popełniały za to sporo błędów w zagrywce (10:8). Do remisu doprowadziła pomyłka gospodarzy w ofensywie, a po zagraniu Norberta Hubera było 13:11 dla mistrzów Polski. Nie potrafili oni jednak utrzymać przewagi (15:15). Kolejne prowadzenie dał Tomasz Fornal (19:17). W końcówce ważna kontrę wykorzystał Luciano Vicentin (24:21) i po zagraniu ze środka goście prowadzili.
RÓWNO, RÓWNO I …
W pierwszych momentach drugiej partii lepiej radzili sobie miejscowi. Mateusz Rećko popisał się blokiem (6:3), ale szybko do gry włączył się Timothee Carle (7:8). Przez dłuższą chwilę gra była wyrównana (13:13, 15:15). Dopiero przed kluczową fazą seta niewielką zaliczkę zbudowali sobie podopieczni Andrei Gianiego (19:17). Ponownie sporo błędów zdarzało się zza linii 9. metra (24:21). Ostatni punkt w drugiej części meczu zdobył Igor Grobelny i w całym pojedynku był remis po 1.
ZAGRYWKA SZYMURY KLUCZOWA
ZAKSA od mocnego uderzenia zaczęła seta numer trzy. Przy serwisach Rafała Szymury odskoczyła na 5:1. Jastrzębski Węgiel mozolnie starał się odrabiać straty. As serwisowy Fornala zmniejszył je do dwóch oczek (8:10), dwoma blokami z rzędu popisał się natomiast Norbert Huber. Swoje na środku siatki dołożył także Anton Brehme i jego zespół prowadził 13:11. Trzema widowiskowymi “czapami” odpowiedzieli gospodarze (15:13), a w polu serwisowym świetnie spisywał się Szymura (17:14). Jastrzębski Węgiel ponownie zmniejszył straty (17:18), jednak znów kędzierzynianie lepiej rozegrali końcówkę. Rećko doprowadził do piłki setowej, a błąd w zagrywce gości zakończył partię.
Znów jako pierwsi dwupunktową zaliczkę zbudowała sobie ZAKSA (6:4). Ponownie jednak podopieczni Marcelo Mendeza doprowadzili do wyrównania i poszli za ciosem, spora w tym zasługa Fornala i Hubera (10:8). Kędzierzynianie nic sobie z tego nie robili, grali bardziej zespołowo. Gdyby nie dwie autowe kontry, przewaga byłaby większa niż 16:14. Z pola serwisowego dwukrotnie zapunktował Rećko (18:14) i długo z niego nie schodził. Jastrzębski Węgiel był totalnie zagubiony (15:22). Ważną piłkę skończył Bartosz Kurek i to on zdobył ostatni punkt w całym spotkaniu.
MVP: Rafał Szymura
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Jastrzębski Węgiel 3:1
(22:25, 25:22, 25:23, 25:16)
Składy zespołów:
ZAKSA: Janusz (1), Grobelny (12), Rećko (18), Szymura (13), Poręba (9), Urbanowicz (5), Shoji (libero) oraz Kurek (3), Kubicki, Szymański (2) i Takvam
JW: Kaczmarek (9), Toniutti, Vicentin (5), Brehme (10), Fornal (24), Huber (11), Popiwczak (libero) oraz Żakieta (2), Finoli, Carle (5) i Waliński
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi
źródło: inf. własna