Strona główna » PlusLiga. Mistrz Polski bez medalu, euforia w Warszawie

PlusLiga. Mistrz Polski bez medalu, euforia w Warszawie

inf. własna

fot. PressFocus

Projekt Warszawa wykorzystał już pierwszą swoją szansę na zdobycie brązowego medalu. Wygrał trzeci mecz w rywalizacji o trzecie miejsce, choć zrobił to dopiero w tie-breaku. Tym samym warszawianie zapewnili sobie udział w Lidze Mistrzów, a JSW Jastrzębski Węgiel musi się zadowolić występami w Pucharze CEV.

Walka trwa!

Początek spotkania należał do wyrównanych, a na asa serwisowego połasił się Norbert Huber. Po drugiej stronie siatki mocno mecz otworzył Artur Szalpuk. PGE Projekt Warszawa zaczął jednak popełniać proste błędy. Dobra zagrywka jastrzębian przyniosła efekt, zaś asa upolował Timothee Carle – 6:3. Później blokiem popisał się Tomasz Fornal, a grę przerwał trener Graban – 9:5. W kolejnych minutach prym dalej wiodła drużyna gospodarzy – 13:9, 16:12. Dopiero w końcówce stołecznym udało się odrobić kilka punktów, co zmusiło do wzięcia czasu Marcelo Mendeza – 20:18. Po przerwie swoje zrobił Łukasz Kaczmarek i za moment było już po secie – 25:21.

Zasłużone przełamanie

W drugim secie z początku grano punkt za punkt, ale po obu stronach nie brakowało błędów w polu serwisowym. W ofensywie rozhulał się natomiast Linus Weber – 7:5. Zapędy warszawian szybko ochłodził asem Fornal – 7:7. Stołecznym udało się jednak ponownie dojść do głosu 12:9. Znów jednak nie trwało to zbyt długo, bowiem asa zaserwował Carle, dając gospodarzom punkt kontaktowy – 11:12. Następnie siatkarze JSW dokładali punkty blokiem, doprowadzając do remisu po 15. Gra zaczęła się od nowa, lecz reakcja Piotra Grabana była natychmiastowa, a po bloku Jakuba Kochanowskiego czas wziął szkoleniowiec gospodarzy – 18:16. Asa upolował jeszcze Weber, a ze środka seta domknął Jurij Semeniuk – 25:19.

O krok od podium

Z przytupem w trzecią partię wszedł warszawski duet środkowych. Punkt blokiem dołożył od siebie również Jan Firlej – 6:3, a szkoleniowiec JSW zażądał przerwy. Dwoił się i troił Timothee Carle, ale rezultat coraz bardziej się rozjeżdżał – 6:10. Później ciężar gry próbował wziąć na siebie Łukasz Kaczmarek, ale niewiele to dawało – 11:15. Prośby trenera Mendeza nie zdały się na nic. Jastrzębianom znów udało się złapać kontakt – 15:16. Nie trwało to jednak długo, a ręki nie zwalniał Weber – 19:16. Gospodarze jednak nie mieli zamiaru odpuszczać, lecz dobry fragment gry przerwał Piotr Graban – 20:21. W końcówce JSW złapało zastój. Nie była to dobra wiadomość dla lokalnych kibiców, bo po błędzie Brehme było już 25:22 dla Projektu.

Widowisko pełną gębą

Wraz z czwartym seta zespół z Jastrzębia postawił na jakość. Trzy akcje z rzędu skończył Anton Brehme – 4:0. Gra przyjezdnych dalej pozostawiała wiele do życzenie. Rozegraniem zaczął się bawić na dobre Benjamin Toniutti, który nawet z 4 metra dogrywał do środkowego. Widowiskowych wymian nie brakowało, a przewaga JSW nie malała – 9:5. W każdym elemencie punktował również Norbert Huber. Niespodziewanie jednak do głosu doszedł stołeczny Projekt. Po asie Webera gościom pozostał jeden punkt do odrobienia – 11:12. Drugi bieg włączył Jakub Kochanowski, ale błędy pokrzyżowały plany przyjezdnym – 12:16. Od stanu 18:17 grano punkt za punkt, a obaj rozgrywający dalej stawiali na środek. Rzutem na taśmę seta dokończył Huber – 25:23.

Tie-break rozpoczął się od demolki Projektu, a grę przerwał natychmiast Marcelo Mendez – 4:0. W najlepsze trwał koncert Kochanowskiego, lecz po bloku Hubera gospodarzom zostały do odrobienia dwa ‘oczka’ – 6:8. Po błędzie ustawienia stołecznych był już remis po 8. Zryw w samej końcówce dał warszawianom bezcenne punkty, a decydujący cios ustępującym mistrzom Polski zadał Artur Szalpuk – 15:12. Tym samym PGE Projekt Warszawa ponownie skończył sezon z brązem.

MVP: Tobias Brand

Jastrzębski Węgiel – Projekt Warszawa 2:3
(2:215, 19:25, 22:25, 25:23, 12:15)

Składy zespołów:
Jastrzębski: Kaczmarek (13), Toniutti (1), Carle (18), Brehme (12), Fornal (18), Huber (14), Jurczyk (libero) oraz Finoli, Vicentin i Żakieta
Projekt: Kochanowski (15), Firlej (1), Brand (22), Wrona (4), Szalpuk (14), Weber (21),Wojtaszek (libero) oraz Bołądź, Semeniuk (9), Borkowski i Kozłowski

Zobacz również:
Wyniki i tabela fazy play-off PlusLigi

PlusLiga

  • Warta Zawiercie znalazła lek na całe zło? Bartosz Kwolek zdradził, co się zmieniło 

    Warta Zawiercie znalazła lek na całe zło? Bartosz Kwolek zdradził, co się zmieniło 

  • Na to liczy Wilfredo Leon

    Na to liczy Wilfredo Leon

  • PlusLiga. Mógł zostać w zespole – wybrał szkolenie młodzieży

    PlusLiga. Mógł zostać w zespole – wybrał szkolenie młodzieży