Strona główna » PlusLiga: Jastrzębianie w hicie kolejki zrobili, co musieli

PlusLiga: Jastrzębianie w hicie kolejki zrobili, co musieli

siatka.org

fot. Klaudia Piwowarczyk

Jastrzębski Węgiel w starciu 29. kolejki PlusLigi z Bogdanka LUK Lublin walczył nie tylko o punkty, ale o pewne 1. miejsce przed play-off. Osiągnął to. W hicie kolejki broniący tytułu jastrzębianie zgarnęli komplet punktów, a po trzeciej partii zapewnili sobie fotel lidera tabeli już do końca pierwszej części sezonu.

Fynnian McCarthy przechylił szalę 

Od pierwszych piłek trwała wymiana ciosów. Jako pierwsi wyraźnie odskoczyli gracze z Lublina. Blok na Huberze i kontra z prawej flanki Kewina Sasaka dały LUK Lublin trzy oczka zaliczka (9:6). Do remisu doprowadził Anton Brehme, który najpierw wykorzystał kontratak, a następnie dołożył asa serwisowego (13:13). Chwile potem mocne zagrywki Wilfredo Leona przywróciły prowadzenie przyjezdnym (16:13). Nie na długo, jeszcze jedno wyrównanie dał Norbert Huber (17:17). Przytomne zagranie Tomasza Fornala dało jego ekipie minimalną przewagę, blok ją podwyższył (23:21). Jastrzębski Węgiel miał piłkę setową, jedną nawet w górze. W ostatnim momencie dobre zagrywki Fynniana McCarthy’ego przechyliły szalę na korzyść lublinian. 

Kontry dla miejscowych 

Chociaż to podopieczni Massimo Bottiego wygrali dwie pierwsze akcje, to szybko znaczącą przewagę wypracowali sobie gospodarze. Brehme dobrze grał na siatce, w ofensywie nie zawodził Łukasz Kaczmarek (6:3). Odpowiedział na to mocnymi zagrywkami Sasak (9:9). W połowie seta ponownie odskoczyli jastrzębianie, za sprawą kontr Carle (17:14). Po drugiej stronie siatki dłużny nie był Mikołaj Sawicki (17:19). W końcówce nie brakowało dyskusji z sędziami (23:18), ale swojej przewagi nie oddali już miejscowi. 

Jastrzębski Węgiel i pewne 1. miejsce

Trzecia partia zaczęła się po myśli gości, ale szybko za sprawą dobrych zagrywek Carle pojawił się najpierw remis, a potem delikatne prowadzenie jastrzębian. Dobry okres gry miał Fornal, który nie tylko atakował, ale również zagrywał i blokował (10:8). Potem to samo zrobił Kaczmarek (15:10). Przewaga mistrzów Polski rosła, choć Leon z Sasakiem robili, co mogli (20:23), ale kontra Antona Brehme zakończyła seta, dając tym samym Jastrzębskiemu Węglowi pewny fotel lidera na koniec rundy zasadniczej. 

Marcelo Mendez pozmieniał 

Kolejny set gospodarze rozpoczęli w całkowicie innym składzie. Od początku toczyli wyrównaną walkę. Nie brakowało długich wymian, które częściej padały łupem Jastrzębskiego Węgla (15:13). Dobrze prezentowali się między innymi skrzydłowi: Luciano Vicentin i Marcin Waliński (19:17). Mikołaj Sawicki i spółka starali się odrobić straty, ale nie byli w stanie zatrzymać rozpędzonych rywali (20:23). Imponująco zaatakował jeszcze Wilfredo Leon, dając nadzieję swojej drużynie (22:23). Do piłki meczowej doprowadził atak Arkadiusza Żakiety (24:22), ostatni punkt zdobył Vicentin

MVP: Timothee Carle

Jastrzębski Węgiel – Bogdanka LUK Lublin 3:1
(27:29, 25:21, 25:20, 25:23)

Składy zespołów:
JW: Kaczmarek (13), Toniutti, Carle (12), Brehme (8), Fornal (15), Huber (4), Popiwczak (libero) oraz Jurczyk (libero), Waliński (2), Żakieta (6), Vicentin (5), Finoli, Kufka (2) i Zaleszczyk (1):
LUK: Komenda (2), Sawicki (13), Leon (16), Grozdanov (2), McCarthy (10), Sasak (20), Hoss (libero) oraz Czyrek, Wachnik (2), Malinowski i Nowakowski (3)


Zobacz również:
PlusLiga – wyniki i tabela

PlusLiga