W niedzielnym hicie 29. kolejki PlusLigi. PGE GiEK Skra Bełchatów przegrała u siebie 1:3 z PGE Projektem Warszawa. Mimo porażki dobrze zaprezentował się Bartłomiej Lemański. Środkowy w spotkaniu przekroczył granicę 2000 punktów zdobytych w siatkarskiej ekstraklasie.
Na otarcie łez
Niedzielny mecz w Bełchatowie był dla jednego z siatkarzy Skry wyjątkowy. Bartłomiej Lemański przekroczył kolejną barierę, zdobywając swój 2000 punkt w PlusLidze. Środkowy przygodę z siatkówką rozpoczął w warszawskim klubie KS Metro. Siatkarz w ekstraklasie zadebiutował w 2014 roku w barwach AZS Politechniki Warszawskiej. W 2016 roku podpisał kontrakt z Asseco Resovią Rzeszów. W stolicy Podkarpacia 28-latek spędził łącznie cztery sezony. Później przeniósł się do Stali Nysa, a następnie trafił Czarnych Radom. Od dwóch sezonów siatkarz reprezentuje barwy próbującej wrócić do dawnego blasku Skry Bełchatów. W tym czasie zespół z województwa łódzkiego miał swoje lepsze i gorsze momenty, lecz aktualne rozgrywki pokazują pewną poprawę i stabilizację.
W trakcie 11 sezonów w PlusLidze mierzący 217 cm środkowy zdobył 2004 punkty. 28-latek miał okazję wystąpić dotychczas w 272 meczach. 198 razy upolował asa serwisowego, a z całej puli punktów aż 479 zdobył blokiem. W bieżącym sezonie zawodnik może liczyć na miejsce w wyjściowej szóstce. W 29. kolejkach reprezentant Polski nie pojawił się na parkiecie wyłącznie w jednym meczu. Dotychczas zdobył 195 punktów. W ataku skończył 129 piłek notując skuteczność na poziomie nieco ponad 60%. Do tego dołożył 21 asów i 45 'oczka’ blokiem. Dobra dyspozycja środkowego zaowocowała kilkukrotną nominacją do szóstki kolejki siatkarskiej ekstraklasy.
To jednak nie koniec, gdyż bełchatowian na pewno zobaczymy w fazie play-off. Przed Skrą zostało też ostatnie spotkanie rundy zasadniczej. Podopieczni Gheorghe Cretu w sobotę – 22 marca, zagrają na wyjeździe ze Steam Hemarpol Norwidem Częstochowa. Pojedynek ten będzie jednym z hitów ostatniej kolejki aktualnego sezonu PlusLigi.
Zobacz również: