W hicie 22. kolejki PlusLigi Asseco Resovia Rzeszów podejmowała PGE Projekt Warszawa. Choć w tym pojedynku nie brakowało walki, to każdy z trzech setów padł łupem gospodarzy. Najbliżej zwycięstwa warszawianie byli w drugim secie, jednak po serii Resovia odwróciła wynik. Tym samym podopieczni trenera Sammelvuo zrewanżowali się stołecznej ekipie za porażkę w pierwszej części sezonu. Bardzo dobrze w obronie zagrał Michał Potera i to libero został MVP spotkania.
Kto zagrywa, ten wygrywa
W mecz lepiej weszli rzeszowianie, którzy po asie serwisowym Bartosza Bednorza odskoczyli od rywali na 8:6. Ci wyrównali po kontrze Kevina Tillie, ale gra cios za cios nie trwała długo. Przy zagrywce Stephena Boyera Asseco Resovia ponownie zbudowała sobie przewagę (14:11). Sygnał do ataku gościom próbował dać Bartłomiej Bołądź, ale wciąż musieli oni gonić wynik. Po serwisie Bednorza przegrywali już 20:23. W końcówce Tillie próbował jeszcze doprowadzić do batalii na przewagi, ale pomyłka w ataku francuskiego przyjmującego zaowocowała zwycięstwem ekipy z Podkarpacia (25:23).
Boyer zrobił różnicę
W drugim secie próbowała ona pójść za ciosem, ale Projekt szybko wrócił do gry, a po asie serwisowym Jana Firleja sam zaczął przejmować inicjatywę na boisku (8:6). Dołożył dwie czapy na Boyerze, a skuteczna postawa na siatce Tillie powodowała, że prowadził już 15:12. Po akcji Bednorza gospodarze zbliżyli się na 15:16 i cały czas deptali po piętach przeciwnikom. Po kontrze Dawida Wocha w końcu doprowadzili do remisu po 22. Wprawdzie zbicie ze środka Andrzeja Wrony dało stołecznemu zespołowi piłkę setową, lecz dwa asy serwisowe Boyera przechyliły szalę zwycięstwa na stronę rzeszowian (26:24).
Rozpędzona lokomotywa
W trzeciej odsłonie przebudzili się przyjezdni, którzy po dwóch błędach rywali zbudowali sobie nadwyżkę (6:2), ale dzięki blokowi Asseco Resovia szybko wróciła do gry. Projekt do gry próbowali poderwać Semeniuk i Tillie, ale wynik wciąż oscylował wokół remisu. Dopiero Boyer na spółkę z Bednorzem spowodowali, że do głosu zaczęli dochodzić rzeszowianie. Dołożyli oni blok, a po błędzie przeciwników wygrywali już 19:15. Za sprawą bloku Projekt zbliżył się jeszcze na 19:20, ale po asie serwisowym Gregora Ropreta i serii udanych zagrań Boyera Asseco Resovia zamknęła mecz w trzech odsłonach (25:21).
MVP: Michał Potera
Asseco Resovia Rzeszów – PGE Projekt Warszawa 3:0
(25:23, 26:24, 25:21)
Składy zespołów:
Resovia: Woch (7), Kłos (7), Boyer (16), Bednorz (17), Vasina (8), Ropret (1), Potera (libero) oraz Bucki
Projekt: Firlej (2), Tillie (12), Wrona (4), Bołądź (7), Semeniuk (9), Szalpuk (5), Wojtaszek (libero) oraz Weber (3), Kozłowski, Kowalczyk i Brand (2)
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi
źródło: inf. własna