Strona główna » PlusLiga. 12. kolejka skromna, ale mocna. Parę zespołów ma wiele do stracenia

PlusLiga. 12. kolejka skromna, ale mocna. Parę zespołów ma wiele do stracenia

inf. własna

fot. plusliga.pl

PlusLiga jest już niemal na półmetku, a przed drużynami 12. kolejka zmagań. Tym razem na sympatyków siatkówki czekają wyłącznie cztery spotkania. Aluron CMC Warta Zawiercie ma za sobą starcie w Gorzowie Wielkopolskim, a dwa inne mecze zostaną rozegrane w późniejszym terminie.

PGE GiEK Skra Bełchatów – Ślepsk Malow Suwałki

środa, 16/12, godz. 17:30

O szybki powrót na właściwe tory na otwarcie kolejki powalczą siatkarze PGE GiEK Skry Bełchatów. Największa niespodzianka bieżących rozgrywek jest mocno podrażniona. Zespół Krzysztofa Stelmacha jest na fali i radzi sobie znakomicie, ale w 11. rundzie lepsza była Energa Trefl Gdańsk, zwyciężając u siebie 3:0. Nie zmienia to jednak faktu, że kolejną siatkarską młodość przeżywa Grzegorz Łomacz, kreując sobie kolejnych frontmenów. Teraz poprzeczka pójdzie jednak w dół, a bełchatowian czeka spotkanie z drużyną, która ledwo uciekła ostatnio ze strefy spadkowej.

Mowa tutaj o Ślepsku Malow Suwałki, który w nowej odsłonie nie powala. Dodatkowo drużyna jeszcze przed sezonem zdziesiątkowana była kontuzjami. Trener Dominik Kwapisiewicz ma spory ból głowy, a dopiero w ostatniej kolejce jego podopiecznym udało się pokazać charakter. Ślepsk pokonał w meczu domowym beniaminka rozgrywek z Chełma – 3:0. MVP spotkania wybrano Karola Jankiewicza, którego współpraca z parą Filipiak – Asparuhow wyglądała wzorcowo. Wciąż faworytem meczu 12. kolejki są jednak bełchatowianie, a środowy pojedynek będzie starciem 4. z 13. siłą rozgrywek.

Prognozowany rezultat

PGE GiEK Skra Bełchatów – Ślepsk Malow Suwałki 3:1

JSW Jastrzębski Węgiel – Energa Trefl Gdańsk

środa, 16/12, godz. 20:00

Wiele stracić może JSW Jastrzębski Węgiel, który rzutem na taśmę zaczął łapać się do czołowej ósemki. W meczu z Gdańskimi Lwami łatwo jednak nie będzie, a świetnie prezentujący się siatkarze z Pomorza zrobią wszystko, aby dopisać na konto kolejny komplet punktów. Po 11. kolejkach Energa Trefl Gdańsk jest na 7. miejscu. Kolejną ekipą w stawce są jastrzębianie, a oba zespoły mają na swoim koncie po 18 'oczek’. Ostatni hit z udziałem podopiecznych trenera Mariusza Sordyla pokazał jednak potencjał drużyny, udowadniając, że Trefl nie samym Aleksiejem Nasewiczem stoi.

JSW Jastrzębski Węgiel w ostatnim meczu także triumfował, pokonując na obcym terenie Barkom Każany Lwów – 3:0. Był to bardzo dobry występ zespołu Andrzeja Kowala, który skompletował już wyjściową szóstkę. Do gry na dobre wrócił Maksymilian Granieczny. Swoje zazwyczaj robi Łukasz Kaczmarek. Coraz lepiej spisuje się też Michał Gierżot, a na wyróżnienie zapracował ostatnio Anton Brehme. Wiele wskazuje na to, że może to być hit nadchodzących dni.

Prognozowany rezultat

JSW Jastrzębski Węgiel – Energa Trefl Gdańsk 2:3

Steam Hemarpol Politechnika Częstochowa – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle

czwartek, 17/12, godz. 17:30

W meczu rozdrażnionych po przeciwnych stronach barykady znajdą się Steam Hemarpol Politechnika Częstochowa oraz ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Częstochowianie z bycia odkryciem poprzedniego sezonu zdołali spaść na samo dno. Patrik Indra i spółka mają już za sobą zmianę szkoleniowca, a po 11. kolejkach drużyna zajmuje ostatnie, 14. miejsce. 5 punktów na koncie nie napawa optymizmem, zespół spod Jasnej Góry jest pierwszym kandydatem do odstrzału z ekstraklasy. Światełko w tunelu ma być jednak widoczne, a w ostatniej kolejce częstochowianom udało się nieco postraszyć rzeszowian – 1:3.

Po drugiej stronie ZAKSA, która nawaliła w weekendowym hicie, po raz kolejny udowadniając, że samym Kamilem Rychlickim nie da się za dużo ugrać. Zespół rozczarowuje, często samemu wypuszczając zwycięstwa z rąk. PGE Projekt Warszawa miał więc ułatwione zadanie, zwyciężając – 3:1. Tymczasem kędzierzynianie mają na koncie już 7 rozegranych tie-breaków.

Prognozowany rezultat

Steam Hemarpol Politechnika Częstochowa – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3

Barkom Każany Lwów – Asseco Resovia Rzeszów

piątek, 18/12, godz. 18:30

Potencjalnie łatwą przeprawę ma też Asseco Resovia Rzeszów, która na wyjeździe zmierzy się z Barkomem Każany Lwów. Rzeszowianie mają apetyt na sukces, a na Podkarpaciu nieśmiało marzy się o podwójnym złocie. Drużyna zostawała najdłużej niepokonaną ekipą rozgrywek. Później wszystko stanęło, ale w ostatniej rundzie znów powiało optymizmem. Kolejną statuetkę dla MVP zgarnął Artur Szalpuk, a rzeszowianie dalej pozostają w czubie, plasując się na 5. miejscu.

Lwowianie natomiast robią swoje mając nadzieję na utrzymanie. Zespół wygrywa w meczach, w których ma wygrać, w pozostałych będąc raczej tłem. Nie zmienia to jednak faktów, że parę swoich gwiazd Barkom ma, a gdy wszystko się zgadza, to są one wstanie zagrać koncertowo.

Prognozowany rezultat

Barkom Każany Lwów – Asseco Resovia Rzeszów 0:3

Aluron CMC Warta Zawiercie swój mecz z Cuprum Stilon Gorzów rozegrała na początku listopada. Wówczas w Gorzowie Wielkopolskim Jurajskim udało się pokonać outsiderów – 3:0. Obecnie drużyna bierze udział w Klubowych Mistrzostwach Świata.

Spotkania InPost ChKS-u Chełm z Indykpol AZS-em Olsztyn, oraz Bogdanki LUK-u Lublin z PGE Projektem Warszawa, zostaną rozegrane tuż przed świętami, we wtorek – 24 grudnia.

DataGodzinaMeczTransmisja
16/12godz. 17:30PGE GiEK Skra Bełchatów – Ślepsk Malow SuwałkiPolsat Sport 1
16/12godz. 20:30JSW Jastrzębski Węgiel – Energa Trefl GdańskPolsat Sport 1
17/12godz. 17:30Steam Hemarpol Politechnika Częstochowa – ZAKSA Kędzierzyn-KoźlePolsat Sport 1
18/12godz. 18:30Barkom Każany Lwów – Asseco Resovia RzeszówPolsat Sport 2

Zobacz również:

Wyniki i terminarz PlusLigi sezon 2025/2026

PlusLiga

  • PlusLiga. 12. kolejka skromna, ale mocna. Parę zespołów ma wiele do stracenia

    PlusLiga. 12. kolejka skromna, ale mocna. Parę zespołów ma wiele do stracenia

  • Z II ligi do PlusLigi! Częstochowianie mają nowego zawodnika

    Z II ligi do PlusLigi! Częstochowianie mają nowego zawodnika

  • Zła passa częstochowian trwa. „To jest w głowie”

    Zła passa częstochowian trwa. „To jest w głowie”