W Roi Et w Tajlandii rozpoczęły się plażowe mistrzostwa świata U-21. W turnieju głównym zagrają dwie rozstawione polskie pary: Małgorzata Ciężkowska i Urszula Łunio oraz Filip Lejawa i Szymon Beta. W kwalifikacjach nie poradziły sobie dwie kolejne polskie duety. Aleksandra Czachorowskiego i Artema Besaraba oraz Julii Kielak i Mai Kruczek zabraknie w turnieju głównym. W kwalifikacjach Polacy i Polki trafili na trudnych rywali.
POGOŃ NIE POMOGŁA
Jako pierwsi na boisko w Roi Et weszli Aleksander Czachorowski i Artem Besarab, którzy walczyli z Norwegami – doświadczonym Jo Gladsoy Sunde i najmłodszym bratem Andersa Mola – Adrianem. Od początku to gracze ze Skandynawii narzucili swoje tempo gry i błyskawicznie zbudowali sobie znaczące prowadzenie (13:7). Biało-czerwoni rzucili się do odrabiania strat. Przewaga rywali była jednak na tyle wysoka, że byli oni w stanie domknąć te partię (21:18).
W kolejną o wiele lepiej weszli Czachorowski/Besarab (6:3). Na przestrzeni tej partii kontynuowali swoją skuteczna grę i wygrywając 21:17, doprowadzili do tie-breaka. W nim niestety od początku prym wiedli Norwegowie, którzy nie dali sobie wydrzeć zwycięstwa.
Mol/Sunde [NOR] – Czachorowski/Besarab [POL] 2:1
(21:18, 17:21, 15:12)
BEZ WIĘKSZYCH SZANS
Zdecydowanie mniej wyrównany okazał się pojedynek Kielak/Kruczek z czeską parą Pavelkova/Pavelkova – brązowymi medalistkami mistrzostw Europy U-20.
Czeszki od samego początku dyktowały warunki gry. Przewaga wypracowana w pierwszych momentach seta utrzymywała się już do końca (21:17). Podobnie było w drugiej odsłonie (9:5). Polki nie były w stanie nawiązać wyrównanej walki i również ta partia padła łupem faworytek z Czech.
Pavelkova A./Pavelkova K. [CZE] – Kielak/Kruczek [POL] 2:0
(21:17, 21:12)
źródło: pzps.pl