W sobotnie popołudnie swój udział w mistrzostwach świata w siatkówce plażowej rozpoczęli Piotr Kantor i Maciej Rudol. Polski duet jednak nie zaliczy tego startu do udanych. Gładko przegrali oni z reprezentantami Austrii, parą Robin Seidl/Philipp Waller. Szansę na pierwsze zwycięstwo biało-czerwoni będą mieli w niedzielę, gdzie zagrają z duetem z Chile Grimalt/Grimalt.
Piotr Kantor i Maciej Rudol nie rozpoczęli swojego kolejnego spotkania zbyt dobrze. Dobre ataki Austriaków pozwoliły im odskoczyć (10:6). Seidl i Waller zdominowali tę cześć spotkania i nie pozwolili Polakom na zbyt wiele, pewnie wygrywając premierową odsłonę 21:15.
Druga odsłona zaczęła się od równej walki (4:4) i długo żadna z par nie była w stanie przejąć inicjatywy (8:8). Wyrównana walka trwała do stanu 11:11, potem Austriacy zapunktowali serią (17:11). Seidl i Waller nie pozwolili już sobie odebrać prowadzenia i pewnie doprowadzili set i tym samym cały mecz do zwycięskiego końca. Polacy byli w tym meczu zespołem słabszym zwłaszcza w elemencie ataku.
Seidl R./Waller [AUT] – Kantor/Rudol [POL] 2:0
(21:15, 21:14)
źródło: inf. własna
