Po zdecydowanej porażce w półfinale plażowych mistrzostw Europy Piotr Kantor i Bartosz Łosiak wyszli na mecz o trzecie miejsce z parą Alexander Brouwer/Robert Meeuwsen bardzo zmotywowani i chociaż każdego seta rozpoczynali źle, to szybko odrabiali straty i przejmowali kontrolę nad przebiegiem partii. Ostatecznie bez większych problemów wygrali 2:0 i zdobyli brązowy medal.
Holendrzy mocno otworzyli spotkanie, szybko zbudowali przewagę za sprawą skutecznych bloków i błędów rywali (4:1). Dzięki zagraniom Piotra Kantora Polacy już chwilę później złapali kontakt punktowy (3:4), a kontra Bartosza Łosiaka dała im remis (5:5). Inicjatywa pozostała po stronie siatkarzy z Królestwa Niderlandów, dopiero przy zagrywce Łosiaka biało-czerwoni objęli prowadzenie (14:10). Ich przeciwnicy poprosili wtedy o czas, jednak nie za bardzo im to pomogło – niezmiennie nie potrafili sobie poradzić z serwisem Łosiaka (12:19). Polacy nie wypuścili już zwycięstwa z rąk i triumfowali 21:14 po mocnym ataku Łosiaka.
Na początku drugiej partii Holendrzy powrócili do skutecznej gry blokiem, co ponownie pozwoliło im szybko objąć prowadzenie (4:1). Gdy Kantor dwukrotnie zatrzymał Roberta Meeuwsena biało-czerwoni doprowadzili do wyrównania (5:5). Po asie serwisowym Łosiaka to Polacy mieli przewagę (10:8), którą powiększyła punktowa zagrywka Kantora (12:9). Kolejny blok Meeuwsena chwilę później dał siatkarzom z Królestwa Niderlandów kontakt z rywalami (11:12), ale duet Kantor/Łosiak utrzymywali nieznaczny dystans (18:16). Sytuacja nie zmieniła się już do końca meczu, sprytne zagranie Łosiaka dało im piłkę setową, a zwycięstwo przypieczętował mocny atak Kantora (21:19).
Brouwer/Meeuwsen NED [12] – Kantor/Łosiak POL [3] 0:2
(14:21, 19:21)
źródło: inf. własna
