W 20. kolejce Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zmierzyła się z PSG Stalą Nysa. Jak przystało na derby, emocji nie brakowało. Choć pojedynek lepiej rozpoczęli przyjezdni, to jednak w końcówce mistrz Polski udowodnił swoją wyższość. W drugim secie kędzierzynianie złapali jeszcze większy wiatr w żagle i właściwie od początku kontrolowali bieg wydarzeń na boisku. Partia numer trzy to świetna seria Aleksandra Śliwki w polu serwisowym, ale nawet to nie zapewniło ZAKSIE spokoju, prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie. Końcówka również była zacięta, ale to kędzierzynianie zgarnęli komplet oczek.
Początek spotkania był lepszy wykonaniu gości, ZAKSA popełniała sporo błędów własnych i nie kończyła ataków (5:9). Dopiero kiedy kędzierzynianie zaczęli dobrze bronić i wykorzystywać okazje do kontr, złapali kontakt punktowy, do remisu doprowadziła kiwka Łukasza Kaczmarka (10:10). Gospodarze uruchomili jedną ze swoich najmocniejszych broni – blok, co dało im minimalną zaliczkę (13:12), gra się wyrównała, choć po obu stronach zdarzały się błędy (16:16). Czujny na siatce był Aleksander Śliwka, a po kontrze Kaczmarka ZAKSA prowadziła już 19:16. Stal się nie poddawała, dwa mocne serwisy, najpierw Michała Gierżota, potem Kento Miyaury dały remis po 22, ale ostatnie momenty należały już do mistrzów Polski. Najpierw z VI strefy uderzył Śliwka, a blok na Kwasowskim zakończył premierową odsłonę.
Druga rozpoczęła się od walki punkt za punkt (5:5), obie ekipy dość pewnie grały na skrzydłach (9:9), ale nie brakowało także przedłużonych akcji (12:12). Coraz więcej błędów popełniali podopieczni Daniela Plińskiego, którzy po kolejnym nieudanym zagraniu przegrywali już 13:16. Do tego asa dołożył Łukasz Kaczmarek i ZAKSA spokojnie prowadziła 19:15. W końcówce nic się nie zmieniło, gospodarze kontrolowali to, co działo się na parkiecie. Po asie Marcina Janusza ekipa z Kędzierzyna-Koźla była już tylko o krok od wygrania tej partii. Setbola zapewnił jej Śliwka (24:18) i po dynamicznej akcji ze środka Davida Smitha było już 2:0.
Szybko prowadzenie 4:2 zapewnił Kaczmarek, ale kiedy Stal zapunktowała blokiem, był remis po 5. Skutecznie zaczął grać Michał Gierżot, jego zespół odskoczył, a przewagę powiększył mocny serwis Dominika Kramczyńskiego (11:8). Tym samym – i to dwa razy, odpowiedział Śliwka (11:11), nie zamierzał opuszczać strefy zagrywki (13:11). Sprawy w swoje ręce wziął Rafał Buszek, który do skutecznego ataku dołożył asa (14:14). Oba zespoły nie były w stanie ustabilizować przyjęcia, jednak to ZAKSA grała skuteczniej na siatce (17:15) Mocnymi serwisami imponowali najpierw Kaczmarek, a następnie Adrian Staszewski (20:16) i gospodarze pewnie zmierzali po zwycięstwo. Zagranie po skosie Aleksandra Śliwki dało piłkę meczową i chociaż asa dołożył jeszcze Wassim Ben Tara (21:24), to pewny atak Kaczmarka zakończył całe spotkanie.
MVP: Aleksander Śliwka
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – PSG Stal Nysa 3:0
(25:22, 25:19, 25:21)
Składy zespołów:
ZAKSA: Kaczmarek (17), Śliwka (15), Smith (7), Paszycki (5), Staszewski (5)Janusz (2), Shoji (libero)
Stal: Ben Tara (18), Gierżot (6), Zerba (5), Kwasowski (4), Abramowicz (1), Zhukouski (1), Dembiec (libero), oraz Biniek (libero), El Graoui (7), Buszek (3), Miyaura (1), Kramczyński (1), Szczurek
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi
źródło: inf. własna
