Asseco Resovia Rzeszów – PGE Skra Bełchatów
sobota, 19.02, godz. 14:45
Ligowy klasyk, który elektryzuje większość kibiców w Polsce będzie jednym z ciekawszych pojedynków tej kolejki. Obie drużyny ostatnio radzą sobie całkiem nieźle w PlusLidze i można spodziewać się wyrównanej rywalizacji. Kluczowy może okazać się serwis, którym PGE Skra Bełchatów ostatnio ustawiła sobie mecz z LUK Lublin. – Musimy ustabilizować swoją grę, bo potrafimy grać na fajnym, wysokim poziomie, ale też przytrafiają nam się te gorsze serie. Jak to wyeliminujemy, będziemy groźnym przeciwnikiem dla każdego – mówił libero bełchatowian Kacper Piechocki.
Komplet punktów w poprzedniej rundzie zgarnęli także rzeszowianie, pokonując 3:1 Projekt Warszawa. Liderem Asseco Resovii był Sam Deroo, ale w teorii podopieczni Marcelo Mendeza mają kilku zawodników na skrzydłach, którzy są w stanie „pociągnąć” zespół. Jak będzie w Rzeszowie? W pierwszej części sezonu zasadniczego w tie-breaku lepsi okazali się bełchatowianie, ale ekipa z Podkarpacia lepsza od PGE Skry okazała się w Pucharze Polski.
