GKS Katowice – Asseco Resovia Rzeszów
sobota, 9 października, godz. 17:30
GKS Katowice był sprawcą jedynej niespodzianki na początku PlusLigi. Podopieczni Grzegorza Słabego 3:2 pokonali Trefla Gdańsk i pokazali charakter. Katowiczanie wygrywali już 2:0, ale rywalom udało się doprowadzić do tie-breaka, w nim wola walki i skuteczność w kluczowych momentach pozwoliła im triumfować. – Zdajemy sobie sprawę, że w niewielu spotkaniach będziemy stawiani w roli faworyta, ale czasem to może działać na naszą korzyść. Możemy dzięki temu podejść do takich meczów na większym luzie i mam nadzieję – sprawić kilka kolejnych niespodzianek – zapowiedział Micah Ma’a, rozgrywający GKS-u, który został MVP spotkania.
Katowiczanie nie będą mieli jednak łatwego zadania, bowiem podejmą Asseco Resovię Rzeszów. Rzeszowianie udanie zainaugurowali nowy sezon i bez straty seta pokonali Indykpol AZS Olsztyn. Solidnie w nowych barwach zaprezentował się Sam Deroo, który z 14 oczkami na swoim koncie był najlepiej punktującym graczem spotkania. Gorzej spisał się Maciej Muzaj, notując zaledwie 23% skuteczności w ataku. Czy podopieczni Alberto Giulianiego zapiszą na swoim koncie kolejną wygraną?
Typ redakcji:
GKS Katowice – Asseco Resovia Rzeszów 1:3
źródło: inf. własna