W przedostatnim starciu 7. kolejki PlusLigi zmierzyli się ze sobą siatkarze KGHM-u Cuprum Lubin i Aluron CMC Warty Zawiercie. Goście nie dali miejscowym zbyt wielkich szans. Podopieczni Michała Winiarskiego pokonali ich bez straty seta i zapisali na swoim koncie piąte zwycięstwo w sezonie.
Bardzo dobrze weszli w spotkanie gospodarze, wśród których skuteczną grą wykazał się Wojciech Ferens (4:0). Potrzeba więc było odpowiedzi Bartosza Kwolka, żeby z dystansu pozostało zaledwie oczko. Nie na długo, gdyż lubinianie pracowali zagrywką, która pozwalała im wyprowadzać skuteczne kontrataki (10:6). Emocje wzrosły więc ponownie, gdy pomylił się Ferens, a skuteczną akcję na remis zanotował na swoim koncie Kwolek. Zaraz na środku zameldował się Mateusz Bieniek i po błędzie Pawła Pietraszki to zawiercianie objęli dwupunktowe prowadzenie (13:11). Wyrównanie wróciło jednak w połowie, gdy Pietraszko zrehabilitował się w polu serwisowym. Nie na długo, gdyż goście odpowiedzieli trudną zagrywką, która pozwoliła skończyć kontratak Karolowi Butrynowi (17:15). W końcówce siatkarze Warty pograli jeszcze blokiem i znaleźli się na prostej drodze do triumfu w premierowej odsłonie. Ostatecznie zdecydował o nim pewny atak Kwolka (25:20).
WALKA SIĘ NIE OPŁACIŁA
Na początku drugiego seta goście poszli za ciosem. Świetna zagrywka Bieńka i błędy ekipy z Lubina sprawiły, że Warta miała aż pięć oczek z przodu na wejście (6:1). Nie był to koniec jej zdobyczy punktowych, gdyż gospodarze mylili się dalej, a zawiercianie uruchomili blok. Sytuacja Cuprum poprawiła się delikatnie dopiero po asie serwisowym Kajetana Kubickiego (6:13). Szczególnie, że lubinianie dobrze popracowali w ataku w połowie seta, a po stronie Aluronu pomylił się Kwolek. Po udanych akcjach Ferensa i Jake’a Hanesa gospodarze tracili już zaledwie oczko (14:15). Zaraz Hanes dołożył asa i to Cuprum znalazło się na prowadzeniu. Nie na długo, gdyż czujnością na siatce popisał się Butryn (19:18). Od tej pory trwała wyrównana gra aż do samego końca. Konieczna okazała się więc walka na przewagi. W niej po raz kolejny lepsi okazali się goście, w czym swój udział miały as Bieńka oraz blok Miłosza Zniszczoła (26:24).
Gospodarze nie dali za wygraną i dobrze weszli w partię numer trzy. Po ataku Ferensa mieli już trzy oczka z przodu (7:4). W bloku musiał więc popracować Zniszczoł, żeby wynik po raz kolejny w tym meczu wskazał na remis. Od tej pory oscylował wokół remisu, a drużyny zmieniały się na prowadzeniu. Przełamanie nastąpiło w połowie seta, gdy siatkarze Aluronu wykazali się czujnością na siatce (16:14). Nie był to jednak koniec emocji, gdyż remis powrócił po udanej akcji Pietraszki. Znów potrzeba było bloku zawiercian, aby znaleźli się bliżej wygranej (21:19). Kontynuowali skuteczną grę na siatce, a całe spotkanie zamknął as Trevora Clevenota, dzięki któremu Aluron CMC Warta Zawiercie zanotował pełną pulę punktów (25:21).
MVP: Miguel Tavares
KGHM Cuprum Lubin – Aluron CMC Warta Zawiercie 0:3
(20:25, 24:26, 21:25)
Składy zespołów:
Cuprum: Ferens (12), Lorenc (3), Gelinski (1), Pietraszko (5), Kwasowski (2), Strulak (6), Granieczny (libero) oraz Kubicki (2), Hanes (8), Berger (7)
Warta: Kwolek (11), Zniszczoł (9), Tavares (1), Clevenot (12), Bieniek (9), Butryn (14), Perry (libero) oraz Gąsior, Kozłowski, Szalacha
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi
źródło: inf. własna