Asseco Resovia Rzeszów – LUK Lublin
sobota, 18.02, godz. 14:45
transmisja: Polsat Sport
Pierwszy sobotni mecz ma wyraźnego faworyta i są nim gospodarze. Ci po krótkiej przerwie wygrali, choć nie bez problemów, 3:1 w Iławie i nadal są liderami tabeli. Na pierwszy plan wysuwali się ponownie Torey DeFalco oraz środkowy Jakub Kochanowski. Rzeszowianie dysponują całkiem dobrą zagrywką, więc mogą tym sporo utrudnić grę rywalom z Lublina.
W ich szeregach mocno kulało ostatnio przyjęcie i po trzech, wyraźnych porażkach z rzędu od LUK-u powoli oddala się wizja play-off. Sam Nicolas Szerszeń to zdecydowanie za mało, aby móc myśleć o pokonaniu rzeszowian. Ekipa Dariusza Daszkiewicza musi jednak poprawić przede wszystkim swoje przyjęcie. – Mamy coraz mniej szans na zwycięstwa, a skoro chcemy grać w play-off, to nie mamy już nic do stracenia i w każdym meczu musimy wyjść i walczyć na 100% – zapowiedział szkoleniowiec lublinian.
Typ redakcji:
Asseco Resovia Rzeszów – LUK Lublin 3:0
źródło: inf. własna