W ramach 23. kolejki Trefl Gdańsk podjął przed własną publicznością zespół Indykpol AZS Olsztyn. Drużyna z Olsztyna walczyła, jednak to gospodarze nie dali wyrwać sobie choćby jednego seta.
Pierwszy set od początku toczył się na wyrównanym poziomie. Duży wpływ na wynik miały zagrywki. Najpierw delikatnie prowadzić zaczęli gospodarze, ale od razu odpowiedzieli też przyjezdni. Błędy w ataku gości pozwoliły Treflowi znowu objąć prowadzenie, ale tylko do momentu, gdy w polu serwisowym stanął Bartłomiej Lipiński. Jego serwisy i dobre akcje akademików pozwoliły im uzyskać dwupunktową przewagę (14:12). Na remis nie trzeba było czekać, dał go błąd w ataku Taylora Averila (15:15). Kolejny błąd gości pozwolił gdańszczanom odzyskać prowadzenie (17:16), ale w ważnym momencie blok Lipińskiego przywrócił je na olsztyńską stronę boiska (20:19). W samej końcówce obie ekipy popsuły widowisko, psując większość zagrywek. W decydującym momencie Trefl zagrał blokiem, a kontra Mikołaja Sawickiego dała wygraną gospodarzom.
Nieudane ataki AZS-u pozwoliły w pierwszych akcjach kolejnej odsłony wyprowadzać kontry Treflowi. Kiedy jednak goście zaczęli punktować serią trzech bloków, przejęli od razu prowadzenie. Gra mocno się wyrównała, obie ekipy grały akcja za akcję, ale gdy Karol Urbanowicz zatrzymał Butryna gdańszczanie przejęli przewagę, choć tylko na chwilę. Robbert Andringa z pola zagrywki mocno utrudnił rywalom przyjęcie, Lipiński skończył kontrę i AZS prowadził 9:8. Co jakiś czas goście mieli jednak problemy w ataku, popełniali błędy, a gdy blokiem zagrał Martinez Trefl prowadził 16:14. Seria punktów zdobytych przy jego zagrywkach pozwoliła miejscowym odskoczyć na 19:15. Akademicy zniwelowali tę stratę, w dużej mierze dzięki błędom Bołądzia, ale gdy sprytnie zagrał Andringa było już tylko 22:21. Trefl był jednak nadal skuteczniejszy i wygrał tę partię.
W trzecim secie troszkę lepiej radzili sobie gospodarze, do momentu aż w polu serwisowym stanął Andringa i zagrał trzy asy serwisowe. Indykpol AZS prowadził po tym 9:6. Niedługo później Bołądź swoimi zagrywkami też sprawił gościom sporo problemów i na tablicy wyników pojawił się remis 10:10. Od razu akademicy znowu odskoczyli na 13:10, dzięki m.in. atakom Karola Butryna, ale sami też podali rywalom rękę i wyrównanie przyniosły głównie ich nieudane zagrania. Natomiast as serwisowy Patryka Niemca wysunął na czoło miejscowych (15:14). Środkowy zagrywał dalej, a blokować zaczął jego kolega – Urbanowicz, a Trefl odskoczył na 17:14. Choć gdańszczanie błędami pozwolili sami, by dystans się zminimalizował, to nie oddali inicjatywy. W samej końcówce jeszcze serwisem punktował Sawicki i gospodarze odnieśli zwycięstwo w minimalnej liczbie setów.
MVP: Mikołaj Sawicki
Trefl Gdańsk – Indykpol AZS Olsztyn 3:0
(27:25, 25:23, 25:22)
Składy zespołów:
Trefl: Sawicki (16), Bołądź (13), Urbanowicz (8), Martinez (6), Niemiec (5), Kampa (1), Perry (libero) oraz Zhang
AZS: Butryn (13), Andringa (13), Lipiński (8), Averill (7), Jakubiszak (6), Pająk (2), Hawryluk (libero) oraz Król (1), Jankiewicz
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi w sezonie 2022/2023
źródło: inf. własna
