Trefl Gdańsk – LUK Lublin
niedziela, 12.12, godz. 20:30
Ciekawie zapowiada się spotkanie Trefla Gdańsk z LUK Lublin. Gdańszczanie ostatnio się przełamali o 3:0 pokonali Asseco Resovię. Z dobrej strony pokazali się przyjmujący, a statuetkę MVP odebrał Mateusz Mika. Czy to oznacza, że kryzys został już zażegnany? – Mam nadzieję, jednak po jednej wygranej chyba za wcześnie na takie słowa. Po poprzednich meczach mówiliśmy sobie, że musimy kontynuować ciężką pracę i być cierpliwi. Uważam, że teraz nasze podejście nie może się zmienić. Jesteśmy szczęśliwi, ale nadal trzeba trenować. Oby to był początek serii, tylko tym razem zwycięskiej – przyznał Lukas Kampa.
Najbliższy rywal ekipy prowadzonej przez Michała Winiarskiego ma na swoim rozkładzie jednak zarówno PGE Skrę Bełchatów, jak i Asseco Resovię. Do tego w poprzedniej rundzie LUK Lublin zainkasował pełną pulę w meczu z Czarnymi Radom. Jak beniaminek poradzi sobie w Gdańsku? Wiele będzie zależeć od dyspozycji skrzydłowych, bowiem gra zespołu Dariusza Daszkiewicza opiera się na Jakubie Wachniku, Wojciechu Włodarczyku oraz Bartoszu Filipiaku. Jeśli chociaż dwójka z nich zagra skutecznie, lublinianie mogą liczyć na punkty w Gdańsku.
Typ redakcji:
Trefl Gdańsk – LUK Lublin 2:3
źródło: inf. własna
