PL: Starcie o wszystko w dole tabeli? Ciekawie też w górnej części 

inf. własna

fot. Klaudia Piwowarczyk

Cerrad Enea Czarni Radom – Stal Nysa
sobota, 11.12, godz. 20:30 

O wadze sobotniego pojedynku zespołów z dolnej części tabeli PlusLigi mogą świadczyć słowa trenera Czarnych Radom Jakuba Bednaruka. – Beniaminek złamał nas mentalnie i to najbardziej boli, bo przegrać możemy, ale pierwszy raz zostaliśmy tak złamani, że przeciwnik nas naciskał, a my pękaliśmy. Może zabraknąć umiejętności, a teraz nam zabrakło i charakteru, i walki. Pierwszy raz w tym sezonie, co jest dla mnie największym bólem. Decydujący dla nas będzie następny tydzień, bo do Radomia przyjeżdża Stal Nysa, która gra już coraz lepiej – mówił szkoleniowiec po porażce z LUK Lublin 1:3.

W teorii to on i jego zespół będą faworytami pojedynku ze Stalą Nysa, która w tym sezonie nie miała jeszcze okazji, żeby cieszyć się ze zwycięstwa. Ostatnio podopieczni Daniela Plińskiego przegrali ważne starcie z Cuprum Lubin 1:3. W ważnym momencie zabrakło Wassima Ben Tary, którego pokonały skurcze. Jak będzie w Radomiu? Jeśli Stal Nysa myśli o przełamaniu fatalnej serii, to musi tam wygrać.

Typ redakcji:
Cerrad Enea Czarni Radom – Stal Nysa 3:2 

PlusLiga

  • PlusLiga. Co za tie-break. PGE Skra zmarnowała szansę!

    PlusLiga. Co za tie-break. PGE Skra zmarnowała szansę!

  • PlusLiga. Cios za cios. Mistrzowie Polski minimalnie lepsi

    PlusLiga. Cios za cios. Mistrzowie Polski minimalnie lepsi

  • Wrona z nowym zadaniem: „Łatwo się siedzi przed telewizorem”

    Wrona z nowym zadaniem: „Łatwo się siedzi przed telewizorem”