Cuprum Lubin – Jastrzębski Węgiel
sobota, 11.12, godz. 14:45
Pierwsze sobotnie spotkanie będzie miało wyraźnego faworyta. Każdy inny wynik niż zwycięstwo Jastrzębskiego Węgla nad Cuprum Lubin będzie można odebrać w kategorii niespodzianki. Mistrzowie Polski co prawda muszą radzić sobie bez Stephen’a Boyera, ale świetnie na pozycji atakującego spisuje się Jan Hadrava. To właśnie Czech został wybrany MVP w starciu poprzedniej rundy z Indykpolem AZS Olsztyn. – Mamy w zespole bardzo mocny kolektyw, nie ma zawodnika, który by był gdzieś obok drużyny. Mam nadzieję, że w kolejnym meczu, na wyjeździe z Cuprum Lubin pokażemy taką samą jakość – mówił Hadrava. Oprócz tego całkiem nieźle radzą sobie środkowy jastrzębian: Jurij Gladyr oraz Łukasz Wiśniewski.
Jak mistrzom Polski przeciwstawią się siatkarze z Lubina? Oni od początku sezonu zmagają się z problemami kadrowymi, ale ostatnio zgarnęli komplet punktów w meczu ze Stalą Nysa. Dobrze radził sobie Wojciech Ferens, a na solidnym poziomie cały czas gra Remigiusz Kapica. Czy to jednak wystarczy, aby mistrzom Polski urwać chociażby punkt?
Typ redakcji:
Cuprum Lubin – Jastrzębski Węgiel 0:3
źródło: inf. własna