Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > PL: Stal Nysa wreszcie wygrała tie-breaka. Seria Ślepska przerwana

PL: Stal Nysa wreszcie wygrała tie-breaka. Seria Ślepska przerwana

fot. Piotr Marchwiński - plusliga.pl

Ślepsk Malow Suwałki był na najlepszej drodze do zdobycia kolejnego kompletu punktów. PSG Stal Nysa była jednak w stanie odwrócić losy meczu. Podopieczni Daniela Plińskiego najpierw doprowadzili do piątej odsłony, a następnie triumfowali i w niej, przełamując tym samym swoją fatalną serię przegranych tie-breaków w PlusLidze. 

Otwarcie spotkania toczyło się punkt za punkt, drużyny wymieniały się skutecznymi atakami. Nie brakowało przedłużonych wymian, skutecznie atakowali Bartłomiej Bołądź i Wassim Ben Tara (9:10). Dopiero as atakującego Ślepska i blok gospodarzy pozwoliły im wyjść na prowadzenie 13:10. Obu drużynom zdarzało się popełniać błędy w polu zagrywki. Gdy po ataku Kevina Klinkenberga różnica punktowa powiększyła się, o czas poprosił trener Pliński (12:16). Mimo roszad w składzie postawa Stali nie poprawiała się. Pojedyncze zagrania Zouheira El Graoui na niewiele się zdały (17:20). W kolejnych akcjach sytuację na boisku kontrolowali gospodarze.  Po asie Pawła Halaby gospodarze mieli kolejne piłki setowe (24:17). Pierwszą z nich obronił Moustapha M’Baye, ale w kolejnej akcji zagrywkę zepsuł Ben Tara.

Chociaż po zagraniu Bołądzia Ślepsk prowadził 3:1, skuteczne kontrataki Ben Tary wyrównały wynik. W kolejnych akcjach skuteczne ataki przeplatane były błędami (8:7). Po fragmencie wyrównanej gry seria asów Pawła Halaby wyprowadziła Ślepsk na prowadzenie 13:10 i o czas poprosił trener Pliński. Po przerwie skutecznie zaatakował El Graoui. Za sprawą bloku Ślepsk powiększył dystans (15:11). Ataki M’Baye i Bućko oraz dwa asy El Graoui wyrównały wynik, grę przerwał trener Dominik Kwapisiewicz (15:15). W kolejnych akcjach trwała ciekawa walka. Atak Ślepska opierał się na Bołądziu (20:18). Gdy szczęśliwie zagrywką zapunktował atakujący gospodarzy, kolejną przerwę wykorzystał Daniel Pliński (19:22). W końcówce nie brakowało błędów. Punkt na wagę zwycięstwa siatkarzy Ślepska Suwałki zdobył atakiem przez środek Cezary Sapiński.

Kontratak Ben Tary wyprowadził Stal na prowadzenie 4:1 na początku trzeciej odsłony. Głównie za sprawą szczelnego bloku gospodarze zniwelowali dystans (4:5). Po kolejnych asach Macieja Zajdera Stal ponownie zbudowała przewagę, przy stanie 9:6 dla gości o czas poprosił trener Ślepska. Kolejne akcje padały łupem przyjezdnych, gdy kontratak wykorzystał Bartosz Bućko, ponownie interweniował Dominik Kwapisiewicz (9:14). Po obu stronach siatki nie brakowało błędów. Mimo roszad w składzie gospodarze nie byli w stanie zniwelować dystansu. Skutecznie atakowali El Graoui i Ben Tara. Po czasie dla trenera Plińskiego zagrywkę zepsuł Mateusz Laskowski, dając kolejne piłki setowe Stali (17:24). Nieudana zagrywka Piotra Łukasika zamknęła seta.

Kolejne ataki Ben Tary pozwalały Stali utrzymywać kontakt punktowy z rywalami. Coraz lepiej gospodarze czytali grę przeciwników, po bloku na Ben Tarze Ślepsk wyszedł na prowadzenie 8:6. Raz za razem skutecznie atakował Bołądź (11:9). Po udanym kontrataku Halaby Ślepsk odskoczył na 13:10 i o czas poprosił trener Pliński. Goście szybko po raz kolejny zniwelowali dystans, ale nie zdołali pójść za ciosem i po asie Andreasa Takvama gospodarze ponownie odskoczyli (13:12, 15:12). Coraz lepiej funkcjonował blok Stali (15:14). W kolejnych akcjach Tuaniga posyłał piłki do Bołądzia (17:14). Obie drużyny grały falami, po asie Zajdera zawodników do siebie przywołał trener Kwapisiewicz (18:17). Passę rywali zakończył dopiero Bołądź (19:18). Końcówka to walka punkt za punkt (21:21). Atak Bućko i blok na Buchowskim dały piłki setowe Stali. Po czasie dla trenera Kwapisiewicza kropkę nad i postawił Ben Tara.

W tie-breaku Stal poszła za ciosem, po nieudanym ataku Takvama szybko interweniował szkoleniowiec Ślepska (1:4). Gospodarze wciąż nie byli w stanie wyeliminować ze swojej gry błędów. Przyjezdni grali konsekwentnie i po zdecydowanym ataku Bućko po prostej nastąpiła zmiana stron (8:4). Poderwać do walki Ślepsk starał się Halaba. W końcówce obie drużyny psuły zagrywki (7:11). Goście dobrze grali w obronie i kończyli kontrataki. Po mocnym ataku Halaby o czas poprosił jeszcze trener Pliński (13:9). Ostatnie punkty w tym spotkaniu dla Stali padły po atakach Bućko.

MVP: Wassim Ben Tara

Ślepsk Malow Suwałki – PSG Stal Nysa 2:3
(25:18, 25:23, 18:25, 22:25, 10:15)

Składy zespołów:
Ślepsk: Klinkenberg (6), Bołądź (25), Takvam (11), Sapiński (8), Halaba (15), Tuaniga (3), Czunkiewicz (libero) oraz Laskowski (1), Łukasik (1), Makowski, Buchowski (1) i Rudzewicz
Stal: Zajder (1), Komenda, El Graoui (17), Ben Tara (23), M’Baye (8), Kwasowski (1), Dembiec (libero) oraz Szwaradzki (1), Dębski, Bućko (14), Szczurek i Kramczyński

Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-02-05

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved