Trzynastą kolejkę PlusLigi zainaugurowało starcie pomiędzy Asseco Resovią Rzeszów a PSG Stalą Nysa. Faworytami spotkania byli będący wiceliderami tabeli gospodarze. Podopieczni Giampaolo Medeiego wywiązali się z tej roli i bardzo pewnie pokonali ekipę prowadzoną przez Daniela Plińskiego, nie oddając jej nawet seta. W trzecim rozbili przyjezdnych do 14.
Spotkanie lepiej zaczęli goście z Nysy, często wykorzystywani w ofensywie byli środkowi, a blok Kamila Kwasowskiego dał wynik 6:3. Ciężar gry po rzeszowskiej stronie spoczywał na barkach Toreya DeFalco (6:7), ale przy serwisach Kwasowskiego przyjezdni znów odskoczyli (10:6). Nie trwało to długo, mocnymi zagrywkami odpowiedział Jakub Kochanowski i na tablicy wyników szybko pojawił się remis, a blok rzeszowian dał im minimalną zaliczkę (13:12). Widowiskową czapą popisał się także Fabian Drzyzga (15:13), a goście nie potrafili znaleźć na to sposobu, do tego doszły kłopoty w przyjęciu (15:20). Do tego obie strony popełniły błąd ustawienia, ale cały czas to Asseco Resovia prowadziła dość wyraźnie (22:17). Zagrywką zapunktował jeszcze Wassim Ben Tara, jego drużyna dołożyła blok (21:23), ale kolejna akcja padła już łupem miejscowych, dając im piłkę setową (24:21), atak po skosie Cebulja zakończył tę partię.
Początek drugiej odsłony stał pod znakiem walki punkt za punkt (3:3), skuteczni byli DeFalco i Kwasowski (8:7). Jako pierwsi wyraźnie odskoczyli rzeszowianie, trudnymi serwisami popisał się Drzyzga, a gościom zdarzały się błędy (8:12). Straty zagrywką zniwelował Kwasowski (10:12), ale w przyjęciu nadal mocno kulał Michał Gierżot (10:14). Stal Nysa nie była w stanie zmniejszyć strat, podopieczni Giampaolo Medeiego kontrolowali wydarzenia na parkiecie (18:13), DeFalco zablokował nawet kiwkę Tsimafeia Zhukouskiego (20:14). DeFalco dał swojej ekipie piłkę setową, a ostatni punkt w tej partii zdobył Maciej Muzaj.
Pierwsze momenty trzeciej części meczu także były wyrównane (4:4), szybko jednak rzeszowianie zaczęli udowadniać swoją wyższość w tym dniu (10:8). Nie na długo, w końcu podopieczni Daniela Plińskiego zapunktowali w kontrze, co dało remis (11:11). Nie brakowało przedłużonych, momentami jednak dość chaotycznych akcji, a te na siatce wygrywali rzeszowianie (15:12). Blok był bardzo mocną bronią Asseco Resovii (18:13), a z pola serwisowego nie schodził Fabian Drzyzga (21:13), kontry z VI strefy bezlitośnie kończył Klemen Cebulj (23:13). Do piłki meczowej doprowadził DeFalco i po dynamicznej krótkiej Jakuba Kochanowskiego Asseco Resovia dopisała komplet punktów do tabeli.
MVP: Torey DeFalco
Asseco Resovia Rzeszów – PSG Stal Nysa 3:0
(25:22, 25:18, 25:14)
Składy zespołów:
Resovia: Kozamernik (3), Bucki (4), Kochanowski (7), Drzyzga (5), Cebulj (8), DeFalco (18), Zatorski (libero) oraz Muzaj (7)
Stal: Gierżot (7), Ben Tara (13), Zhukouski, Zerba (4), Abramowicz (1), Kwasowski (10), Dembiec (libero) oraz El Graoui, Buszek, Jankowski (2), Miyaura (1), Szczurek
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi
źródło: inf. własna