8. kolejkę PlusLigi rozpoczął mecz PGE Skry Bełchatów z zespołem Ślepsk Malow Suwałki. Mimo że gra w setach wydawała się być wyrównana, to w końcówkach partii lepsi okazywali się siatkarze z Suwałki, w efekcie czego wygrali oni spotkanie na wyjeździe za trzy punkty bez starty seta. Skra Bełchatów zanotowała kolejną porażkę w lidze, w tym drugą na swoim terenie.
Początek spotkania był wyrównany (4:4), żadna z ekip nie zwalniała ręki w polu serwisowym, zagrywka Filippo Lanzy dała PGE Skrze dwupunktowe prowadzenie (7:5). To Włoch był na tym etapie seta liderem swojego zespołu, jego kontra zapewniła mu wynik 12:8. Goście się nie poddawali, straty zmniejszył Andreas Takvam (11:13), a kontakt punktowy udało im się złapać po błędzie rywali (14:15). Środek był mocną bronią ekipy z Suwałk (16:16), a swoje na prawej flance robił Bartosz Filipiak, który dał swojej drużynie minimalną zaliczkę (19:18). W końcówce to Ślepsk dominował na siatce i po dobrym serwisie Pawła Halaby miał piłkę setową (24:20) i już kolejna zagrywka zakończyła tę odsłonę.
Początek kolejnej należał do zespołu z Suwałk (3:1), ale zagrywką przypomniał o sobie Mateusz Bieniek (4:3). Gra się wyrównała, żadna z drużyn nie była w stanie tym razem przejąć inicjatywy (8:8). Raz jedni, raz drudzy mieli minimalne prowadzenie (11:12), nie brakowało pojedynczych błędów (17:16), dopiero seria zagrywek Dicka Kooya przechyliła szalę mocno na korzyść bełchatowian (20:17). Nie na długo, bo jeszcze lepszą serią w tym samym elemencie popisał się Filipiak (23:20). Nadzieję gospodarzy przedłużył jeszcze Bieniek (22:23), ale błąd w ofensywie Lanzy zakończył tę odsłonę.
Od początku trzeciej części meczu dominowali podopieczni Dominika Kwapisiewicza (5:1) i choć PGE Skra zmniejszyła dystans (5:7), to nie była w stanie dogonić rywali. Bezpośrednio zza linii 9. metra zapunktował Cezary Sapiński (12:8), tym samym odpowiedział Aleksandar Atanasijević i dzięki temu bełchatowianie złapali kontakt (11:12). Kontra Serba dała remis po 12 i na tym nie poprzestał (14:13). Drużyna prowadzona przez Joela Banksa nie była w stanie utrzymać dobrego poziomu przyjęcia (14:15), odważnie grał Miran Kujundzić i jego akcje dały Ślepskowi przewagę 17:14. Utrzymywał ją też w końcówce (22:19), dynamiczny atak Takvama doprowadził do piłki meczowej (24:21) i to on swoim serwisem dał historyczne zwycięstwo w Bełchatowie Ślepskowi Suwałki.
MVP: Bartosz Filipiak
PGE Skra Bełchatów – Ślepsk Malow Suwałki 0:3
(20:25, 23:25, 21:25)
Składy zespołów:
Skra: Atanasijević (14), Lanza (11), Bieniek (10), Kłos (4), Vasina (1), Łomacz (1), Piechocki (libero) oraz Kooy (7), Rybicki i Musiał
Ślepsk: Filipiak (18), Halaba (11), Takvam (10), Sapiński (9), Kujundzić (7), Sanchez (4), Czunkiewicz (libero) oraz Żakieta
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi
źródło: inf. własna