Cerrad Enea Czarni Radom – LUK Lublin
piątek, 16.12, godz. 20:30
transmisja: Polsat Sport
Ponad rok na zwycięstwo przed własną publicznością czekają zawodnicy Czarnych Radom. Trudno jednak spodziewać się, żeby udało im się odczarować nową halę w pojedynku z LUK Lublin. Co prawda podopieczni Pawła Woickiego mają momenty dobrej gry, ale nie są w stanie na dystansie chociażby seta go utrzymać i ostatnio polegli 0:3 w rywalizacji z AZS-em Olsztyn. – Następny mecz gramy w piątek z LUK Lublin i mam nadzieję, że będzie lepiej. Wracamy wszyscy powoli do zdrowia, skład jest uzupełniony, mamy czas na to, aby trenować i pracować nad naszymi mankamentami. Mam nadzieję, że radość z gry wróci – mówił Woicki.
Słabo w 15. kolejce spisali się siatkarze z Lubina, 0:3 przegrywając z PGE Skrą Bełchatów. – Zagraliśmy dużo słabiej niż w ostatnich spotkaniach, popełniliśmy jak na nas dużą liczbę błędów w ataku i zespół z Bełchatowa wygrał zasłużenie. Mamy tydzień żeby o tym zapomnieć i przygotować się na drugą rundę, która startuje już w piątek – mówił trener LUK-u, Dariusz Daszkiewicz. Jego drużynie motywacji raczej nie będzie brakować, bowiem w 1. rundzie przegrali oni z Czarnymi 2:3.
Typ redakcji:
Cerrad Enea Czarni Radom – LUK Lublin 1:3
źródło: inf. własna