Dopiero w poniedziałek rozegrano ostatni mecz fazy zasadniczej, a już we wtorek rusza rywalizacja w fazie play-off. Pomimo tak szybkiego tempa, emocji nie powinno zabraknąć. Już na początek czeka nas bowiem starcie 4. i 5. drużyny sezonu zasadniczego. Aluron CMC Warta Zawiercie zagra z Asseco Resovią i nikogo nie zaskoczy, jeśli ta walka zakończy się dopiero po trzech meczach. Rzutem na taśmę awans do fazy play-off uzyskał Trefl Gdańsk, który zagra z Jastrzębskim Węglem. Ćwierćfinały rozgrywane są do dwóch wygranych spotkań, oprócz tego w dwumeczu Projekt Warszawa powalczy z Cuprum Lubin o 9. miejsce, o 11. zmierzą się LUK Lublin i Ślepsk Suwałki. 

ĆWIERĆFINAŁY: 

 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – GKS Katowice
I mecz: środa, 13.04, godz. 20:30
II mecz: poniedziałek, 18.04, godz. 14:45 

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle na odpoczynek nie może sobie pozwolić. Dopiero w poniedziałek wicemistrzowie Polski zapewnili sobie pozycję lidera tabeli PlusLigi. W rywalizacji z Treflem Gdańsk wygrali dwa pierwsze sety, które dawały pierwsze miejsce w klasyfikacji. W trzech kolejnych lepsi okazali się goście, ale trener Gheorghe Cretu wystawił do walki drugi skład. Tym samym kędzierzynianie w ćwierćfinale zmierzą się z GKS-em Katowice. – Play-off to jest nowe otwarcie, taki nowy rozdział. Musimy od początku budować swoją pozycję w tej fazie. Cel jest jeden – przejść dwa pierwsze mecze w rywalizacji z katowicką ekipą – mówił po ostatnim meczu sezonu zasadniczego przyjmujący ZAKSY Wojciech Żaliński.

ZAKSA będzie murowanym faworytem tej rywalizacji. Cały czas w dobrej formie są skrzydłowi kędzierzyńskiej ekipy, zarówno Aleksander Śliwka, jak i Kamil Semeniuk oraz Łukasz Kaczmarek grają na solidnym poziomie, który pozwolił ich drużynie znaleźć się w finale Ligi Mistrzów. Co może jednak działać na korzyść GKS-u? Czas. Katowiczanie od 1 kwietnia czekali na to, z kim zmierzą się w swojej historycznej fazie play-off. To dało im sporo czasu na przygotowania, ale jednocześnie może im brakować rytmu meczowego. W zespole z Katowic wiele będzie zależeć od Jakuba Jarosza, który w tym sezonie pokazywał już, że potrafi być prawdziwym liderem swojej drużyny. Pomimo tego jednak, trudno w tej parze upatrywać szans na niespodziankę.

Typ redakcji:
Awans do półfinału: Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle

Kursy STS:
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1,05 – GKS Katowice 10,00