Indykpol AZS Olsztyn – Cerrad Enea Czarni Radom
niedziela, 22.11, godz. 14:45
transmisja: Polsat Sport
Ciekawie zapowiada się również pojedynek w Olsztynie, gdzie ostatnio wreszcie ze zwycięstwa cieszyli się gospodarze. Podopieczni Daniela Castellaniego 3:0 rozbili wręcz MKS Będzin, a teraz podejmą Cerrad Enea Czarni Radom. – Najważniejsze w przygotowaniu do niedzielnego spotkania będą: odpoczynek oraz odpowiednie przygotowanie fizyczne i taktyczne. Wiemy, jakie są ich mocne i słabe strony. Ważna jest również strona mentalna – aby drużyna wciąż była pewna siebie. To jest w tym momencie najważniejsze – mówił przed spotkaniem trener Castellani. Formę wreszcie złapał Wojciech Żaliński, który przed przyjściem do Olsztyna, bronił barw właśnie radomskiego zespołu.
Drużyna z Radomia jak najszybciej chciałaby zapomnieć o poprzednim starciu, w którym gładko przegrała z GKS-em Katowice. – Jestem bardzo rozgoryczony tak dotkliwą porażką. Bardzo martwi mnie ta porażka, ale przede wszystkim styl. Owszem, przeciwnik zagrał dobrą siatkówkę, ale to nie byli Cerrad Enea Czarni Radom, których widywaliśmy już w tym sezonie – powiedział po ostatnim pojedynku trener Robert Prygiel. Zabrakło przede wszystkim mocy na skrzydłach i to bardzo odbiło się na wyniku. W pierwszej kolejce zespoły stoczyły pięciosetowe starcie, a lepsi okazali się radomianie. Jak będzie teraz?
Typ redakcji:
Indykpol AZS Olsztyn – Cerrad Enea Czarni Radom 3:2
źródło: inf. własna